Rosjanie atakowali w kilku kierunkach. Ponieśli sromotną porażkę [RELACJA NA ŻYWO]
RELACJA ZAKOŃCZONA

Rosjanie atakowali w kilku kierunkach. Ponieśli sromotną porażkę [RELACJA NA ŻYWO]

Rosjanie atakowali w kilku kierunkach. Ponieśli sromotną porażkę [RELACJA NA ŻYWO]
Rosjanie atakowali w kilku kierunkach. Ponieśli sromotną porażkę [RELACJA NA ŻYWO]
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency
Maciej Szefer
02.08.2022 22:22, aktualizacja: 03.08.2022 22:55

Środa to 161. dzień wojny w Ukrainie. "Armia ukraińska odparła kilka prób szturmu wojsk rosyjskich w dwóch rejonach w Donbasie" - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w komunikacie opublikowanym na Facebooku w środę wieczorem. Z kolei Dmitrij Szkriebiec, ojciec zmarłego marynarza z krążownika Moskwa, poinformował w mediach społecznościowych, że otrzymał akt zgonu 20-letniego syna, który przez 110 dni był uważany za zaginionego. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Kończymy relację dotyczącą wydarzeń związanych z wojną na Ukrainie. Najnowsze informacje znajdziesz TUTAJ.


Żołnierz ukraiński dziękuje Polsce za udzielenie schronienia jego rodzinie. Mężczyzna walczy na froncie.  

Zełenski skomentował także decyzję władz Szwajcarii, które nałożyły w środę nowe sankcje na Rosję, zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej. Wprowadzono m.in. embargo na rosyjskie złoto i przedmioty ze złota oraz biżuterię. Przyłączenie się Szwajcarii do sankcji Zełenski określił jako "bardzo ważny sygnał dla całego świata". 

Prezydent Ukrainy nie wymienił żadnych nazwisk, niemniej wcześniej w środę jego doradca Mychajło Podolak skrytykował byłego kanclerza RFN Gerharda Schroedera, który powiedział mediom niemieckim, że niedawno spotkał się z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Schroeder mówił w środę, że władze rosyjskie są gotowe do rozmów z Ukrainą. Rzecznik Putina Dmitrij Pieskow zapewnił zaś, że Putin powiedział Schroederowi, że rozmowy są możliwe tylko na warunkach rosyjskich.

- Gdyby Rosja rzeczywiście chciała zakończenia wojny, to nie koncentrowałaby rezerw na południu Ukrainy i nie tworzyłaby na terytorium Ukrainy masowych grobów niewinnie zabitych ludzi - oświadczył Zełenski na nagraniu wideo.
Ocenił, że Rosja prowadzi "rosnącą aktywność propagandową" i wyraził ubolewanie, że "byli przywódcy ważnych państw" wyznających wartości europejskie "pracują dla Rosji, która walczy z tymi wartościami".

Gdyby Rosja chciała zakończenia wojny na Ukrainie, to nie koncentrowałaby swoich wojsk na południu naszego kraju - powiedział w środę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu na Facebooku. Nazwał Rosję "numerem 1 wśród terrorystów".

Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz złożył w środę w Departamencie Stanu USA ratyfikowane przez Polskę protokoły akcesyjne dotyczące rozszerzenia NATO o Szwecję i Finlandię. Dyplomata prowadził też rozmowy na temat wzmocnienia bezpieczeństwa Polski i wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. 

Siły ukraińskie w akcji: w nocy i całkowitych ciemnościach.

Bezpieczeństwo energetyczne, w tym zakończenie importu ropy i gazu z Rosji, oraz bezpieczeństwo żywnościowe były tematami rozmów prowadzonych  w środę przez szefowe dyplomacji Kanady i Niemiec, Melanie Joly i Annalenę Baerbock. 

W ciągu ostatniej doby siły rosyjskie ostrzelały 30 miejscowości w Ukrainie, wskutek czego zginęło 16 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych - poinformował w środę wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy Jewhenij Jenin. 

Strona rosyjska "nie miała zamiaru przeprowadzać wymiany jeńców. Z rozmysłem zabiła jeńców, by ukryć nieodpowiednie warunki przetrzymywania i formy przesłuchań żołnierzy ukraińskich, mogące służyć jako dowód przed trybunałem w Hadze" - napisał HUR w komunikacie na Telegramie. 

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) oświadczył w środę, że Rosja nie miała zamiaru wymieniać ukraińskich jeńców, którzy wiosną brali udział w obronie zakładów Azowstal w Mariupolu i z tego względu rozmyślnie dokonała ich zabójstwa w obozie w Ołeniwce w Donbasie. 

Siły ukraińskie zniszczyły rosyjskie oddziały. 

We wtorek Dmitrij Szkrebiec, ojciec zaginionego marynarza z krążownika "Moskwa", poinformował w mediach społecznościowych, że otrzymał akt zgonu swojego syna. Stało się to dopiero 110 dni po zatonięciu okrętu. 

73-letni mężczyzna został ranny w wyniku rosyjskich ataków w okolicach Krzywego Rogu.

Dmytro Kułeba zapowiedział, że Ukraina zerwie stosunki dyplomatyczne z Białorusią, jeśli wojska białoruskie zaatakują Ukrainę. 

- Ukraińska armia ostrzelała z wyrzutni HIMARS 40 rosyjskich wagonów kolejowych, które przybyły z żołnierzami i sprzętem z okupowanego Krymu do obwodu chersońskiego na południu Ukrainy - poinformował rzecznik władz obwodu  odeskiego Serhij Bratczuk.

Do MSZ został wezwany charge d’affaires Białorusi. W czwartek rano zostanie mu przekazany stanowczy protest oraz żądanie natychmiastowego uwolnienia Iryny Słaunikawej i innych osób bezprawnie pozbawionych wolności, w tym Andrzeja Poczobuta - przekazał PAP wiceszef MSZ Marcin Przydacz. 

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także