Wojna w Ukrainie. Watykan rusza z pomocą
Pierwsza partia pomocy z Watykanu ruszyła w drogę do Ukrainy. Do rzymskiej bazyliki św. Zofii przekazano transport strzykawek, środków do dezynfekcji, plastrów i innych środków opatrunkowych.
Portal Vatican News poinformował w środę, że papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski przekazał transport darów koordynującej ich zbiórkę rzymskiej bazylice św. Zofii, która jest siedzibą Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.
Watykański portal ogłosił, że to odpowiedź na apel wspólnoty ukraińskiej we Włoszech, która poprosiła między innymi o środki sanitarne i medyczne.
Kardynał Krajewski zawiózł do bazyliki transport strzykawek, plastrów, środków do dezynfekcji i innych.
To pierwsza część pomocy; po niej przekazane zostaną lekarstwa - wyjaśniono.
Rzymska świątynia greckokatolicka prowadzi też zbiórkę żywności.
Franciszek: Bóg jest z tymi, którzy pragną zaprowadzić pokój
Papież Franciszek od pierwszego dnia konfliktu zdecydowanie opowiada się za jego pokojowym rozwiązaniem. W niedzielę, w słowach, które zdawały się bezpośrednio mierzyć w rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, papież Franciszek potępił "ludzi, którzy ufają diabolicznej i przewrotnej logice broni". - Bóg jest z tymi, którzy pragną zaprowadzić pokój, a nie z tymi, którzy stosują przemoc - powiedział.
25 lutego, dzień po ataku Rosji na Ukrainę, papież złamał protokół dyplomatyczny i osobiście poszedł do ambasady Rosji przy Stolicy Apostolskiej. Franciszek przekazał ambasadorowi swoje zaniepokojenie wojną na Ukrainie.
Papież, który jest głową Kościoła, ale i głową państwa Watykan, w takiej sytuacji może wezwać ambasadora do siebie. Nie wiadomo, czy wcześniej takie wezwanie miało miejsce, ale Franciszek zdecydował samemu udać się do rosyjskiej ambasady, która znajduje się przy prowadzącej na plac Świętego Piotra via della Conciliazione.