Wojna w Ukrainie. Rosja bombarduje Winnicę. "Dajcie nam samoloty, żebyśmy się bronili"
Rosyjskie wojska ostrzelały w niedzielę Winnicę, miasto w środkowej części Ukrainy. - Powtarzamy codziennie: zamknijcie przestrzeń powietrzną nad Ukrainą dla wszystkich rosyjskich rakiet, dla rosyjskich sił powietrznych, dla tych terrorystów. To wasz obowiązek, by bronić ludzi. Dajcie nam samoloty, żebyśmy się bronili - przekazał w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, apelując do światowych przywódców.
06.03.2022 | aktual.: 06.03.2022 17:20
Trwa jedenasty dzień rosyjskiej ofensywy militarnej przeciwko Ukrainie. Wirtualna Polska nieprzerwanie relacjonuje wydarzenia minuta po minucie. Relacja dostępna jest TUTAJ.
Wojna w Ukrainie. "Rosjanie kontynuują niszczenie naszego życia"
W niedzielę doszło do bombardowania Winnicy, miasta w środkowej części Ukrainy. O rosyjskim ataku poinformował w sieci prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Otrzymałem informację o ataku na Winnicę. 8 rakiet. Atak na Winnicę, która w żaden sposób nigdy nie zagrażała Rosji. Zostało doszczętnie zniszczone lotnisko. Rosjanie kontynuują niszczenie naszej infrastruktury, naszego życia, które budowali nasi rodzice, dziadkowie - przekazał ukraiński przywódca.
Na nagraniu Zełenski zaapelował także do światowych przywódców. - Powtarzamy codziennie: zamknijcie przestrzeń powietrzną nad Ukrainą dla wszystkich rosyjskich rakiet, dla rosyjskich sił powietrznych, dla tych terrorystów. To wasz obowiązek, by bronić ludzi. Dajcie nam samoloty, żebyśmy się bronili - przekazał prezydent.
- Jeśli nie dacie nam wsparcia, mogę wyciągnąć tylko jeden wniosek - też chcecie, żeby nas powoli zabijano. To jest również odpowiedzialność światowych polityków od dziś i na zawsze - podsumował Zełenski.
Rosyjski atak na Winnicę. Miasto jest oddalone od linii frontu
"Osiem rosyjskich pocisków uderzyło w Winnicę, duże miasto z dala od linii frontu. Putin kontynuuje swoje tchórzliwe i barbarzyńskie ataki rakietowe, bombardowanie cywilów z powietrza" - przekazał z kolei szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.
Nad lotniskiem w Winnicy unoszą się kłęby dymu. Nagranie z miejsca zdarzenia umieściło w sieci biuro prasowe Rady Najwyższej Ukrainy.