Putin ma nowy plan. Wydał polecenie
"Operacja specjalna", jak inwazję na Ukrainę nazywa się w Rosji, nie idzie - delikatnie mówiąc - po myśli Władimira Putina. Kolejnym tego przejawem są błyskawiczne postępy kontrofensywy ukraińskiej armii na wschodzie - w obwodzie charkowskim. Z nieoficjalnych ustaleń wynika jednak, że Putin nie zamierza się poddawać. Ma plan na kolejny etap wojny. Wydał już polecenie oligarchom, by tworzyli prywatne firmy wojskowe.
12.09.2022 | aktual.: 12.09.2022 13:02
Rosyjski przywódca przygotowuje się do nowego etapu wojny w październiku - twierdzi Christo Grozew, dziennikarz śledczy grupy Bellingcat. Powołując się na swoje źródła, informuje, że Putin ma już plan, jak wybrnąć z sytuacji.
Według źródeł Grozeva, Kreml za niepowodzenia na Ukrainie i skuteczną kontrofensywę obwinia korupcję w armii, niekompetencję i zbyt niskie wynagrodzenia dla najemników.
"Każda państwowa korporacja i każdy oligarcha zostali poinstruowani, by stworzyć własne prywatne firmy wojskowe" - informuje na swoim profilu na Twitterze dziennikarz śledczy.
Prywatne armie Putina
Prywatne firmy wojskowe zaczęły powstawać w Rosji pod koniec lat 90. i na początku lat 2000. Początkowo ich działania ograniczały się do ochraniania instalacji naftowych, pomocy w transporcie pieniędzy, ochronie VIP-ów. Wkrótce jednak Kreml zorientował się, że mogą one wykonywać inne zadania.
Bez wątpienia najbardziej znaną rosyjską prywatną armią jest Grupa Wagnera. Jej członkowie walczyli w Syrii, a obecnie na Ukrainie.
Założycielem grupy ma być Dmitrij Utkin, ps. "Wagner", były rosyjski żołnierz. "Głównym księgowym" ma być jeden z oligarchów powiązanych z Putinem - Jewgienij Prigożyn.
Źródło: twitter.com