Wojna w Ukrainie. Michał Dworczyk podsumował dotychczasową pomoc udzieloną Ukrainie
- Od 24 lutego zrealizowano ponad 2,5 tys. transportów samochodowych z pomocą humanitarną dla Ukrainy, zawierających produkty żywnościowe, medyczne, środki higieny oraz odzież i ubrania - mówił podczas środowej konferencji szef KPRM Michał Dworczyk. Dodał, że pomoc z Polski trafiała w różne regiony Ukrainy "od Lwowa po Charków i Sumy".
Wojna w Ukrainie. Konferencja Michała Dworczyka 
Dworczyk przypomniał, że od 5 marca działa też uproszczony system odpraw oraz serwis pomagamukrainie.gov.pl. - Za pomocą tej platformy, każda organizacja pozarządowa może bardzo łatwo się zarejestrować się i następnie przejść odprawę celną w uproszczonej procedurze - mówił szef KPRM.
Dodał, że do środy z uproszczonej procedury skorzystało ponad 1,7 tys. transportów humanitarnych wiozących pomoc z Polski do Ukrainy. Szef KPRM podkreślił, że znaczną część tej pomocy organizowały stowarzyszenia, fundacje oraz prywatne firmy i osoby.
- Chciałbym podziękować wszystkim organizacjom pozarządowym, takim jak Caritas, Polski Czerwony Krzyż oraz dziesiątkom mniejszym i większym organizacjom pozarządowym - wymieniał Dworczyk.
Zobacz też: czy Rosji grozi rozpad w przyszłości? Ekspert o możliwych scenariuszach
"Potrzebna solidarność na poziomie europejskim"
W konferencji wziął też udział wiceszef MSZ Paweł Jabłoński oraz ambasador Ukrainy w Polsce Andriej Deszczyca.
Jabłoński dziękował też darczyńcom z całego świata, którzy przez ostatni miesiąc przysyłali do Polski pomoc rzeczową. Zapewnił, że jest ona przekazywana dalej do Ukrainy.
Wiceminister przypomniał, że wsparcia potrzebują też inne kraje, które przyjmują uchodźców, takie jak Słowacja, Węgry, Rumunia, Czechy czy Mołdawia.
- Jesteśmy solidarni. Ta solidarność jest potrzebna również na poziomie europejskim. Niezwykle ważne jest to, żeby Komisja Europejska włączyła się w zdecydowany sposób do tych działań - oświadczył.
Ambasador Ukrainy w Polsce podziękował wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc Ukrainie. Zarówno na szczeblu rządowym, samorządowym, jak i poprzez organizacje pozarządowe oraz prywatne inicjatywy.
- Pomoc wciąż jest potrzebna. Najbardziej jest potrzebna żywność i leki. W przypadku żywności chodzi o produkty, które można dłużej przechowywać - dodał Andriej Deszczyca.
Dziennikarze pytali ambasadora o inicjatywę Jarosława Kaczyńskiego, by w Ukrainie utworzyć misję pokojową. Deszczyca odparł, że propozycja ta jest "bardzo ciekawa i potrzebna".
Zobacz też:
