RELACJA ZAKOŃCZONA

Wojna w Ukrainie. Zełenski o nowych sankcjach unijnych: miliardy, których nie otrzyma Rosja [RELACJA NA ŻYWO]

Trwa 97. dzień rosyjskiej inwazji. - Praktyczny rezultat unijnego szóstego pakietu sankcji to miliardy euro, których nie otrzyma Rosja i których nie będzie mogła wykorzystać na finansowanie terroru - oświadczył we wtorek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Wołodymyr Zełenski komentuje działania Unii Europejskiej
Wołodymyr Zełenski komentuje działania Unii Europejskiej
Źródło zdjęć: © East News | ABACA
Katarzyna Bogdańska

30.05.2022 | aktual.: 01.06.2022 00:13

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Zełenski zaznaczył, że praktyczny rezultat tego kroku to "minus dziesiątki miliardów euro, których Rosja teraz nie będzie mogła przeznaczać na finansowanie terroru".

Jak podkreślił, jeszcze trochę potrwa zanim pakiet będzie zatwierdzony i wejdzie w życie. "Ale są już jasne kluczowe składowe pakietu i najważniejsze - jego kierunek. Europejskie kraje zgodziły się na znaczne ograniczenie importu ropy z Rosji. I jestem wdzięczny wszystkim, którzy pracowali nad osiągnięciem tego porozumienia" - dodał szef ukraińskiego państwa.



"Nareszcie mamy konkrety w sprawie szóstego pakietu sankcji UE wobec Rosji za tę wojnę. Pakiet uzgodniono" - powiedział Zełenski na opublikowanym wieczorem nagraniu wideo. 

Obraz
© GETTY

Praktyczny rezultat unijnego szóstego pakietu sankcji to miliardy euro, których nie otrzyma Rosja i których nie będzie mogła wykorzystać na finansowanie terroru - oświadczył we wtorek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Jestem zaszczycona dzisiejszą wizytą w Kijowie u prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Ukraińcy płacą ogromną cenę za wolność. Stoimy za Panem i Pana narodem, Panie Prezydencie!" - napisała na Twitterze prezydent Słowacji Zuzana Čaputová.


Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba wyraził we wtorek pragnienie, by prezydent Francji Emmanuel Macron, który od początku rosyjskiej inwazji nie pojechał do Kijowa, udał się na Ukrainę przed zakończeniem francuskiego przewodnictwa w UE. - Jest mile widziany, w każdym terminie. Byłoby dobrze, gdyby Macron przyjechał podczas francuskiej prezydencji w UE, a najlepiej, gdyby przybył z kolejnymi dostawami broni dla Ukrainy - to najcenniejsza pomoc, jaką możemy otrzymać od Francji - powiedział Kułeba w wywiadzie dla francuskiej telewizji LCI. Francuska prezydencja w UE kończy się 30 czerwca. 

Emmanuel Macron i Olaf Scholz w ubiegłym tygodniu po raz kolejny rozmawiali z Władimirem Putinem. - Ze zbrodniarzem się nie rozmawia, zbrodniarza się eliminuje - ocenił w programie "Tłit" wiceszef polskiej dyplomacji Piotr Wawrzyk. - Każda rozmowa ze zbrodniarzem to pokazywanie mu tego, co osiąga. Ktoś z nim jednak rozmawia, nie jest traktowany jako zbrodniarz, ale jako partner do rozmów. Każda tego rodzaju rozmowa jest na korzyść Władimira Putina. (...) A te telefony do niczego nie prowadzą - przekazał wiceminister.

- W jednej z zamkniętych kijowskich restauracji działa sztab humanitarny przygotowujący posiłki. Codziennie rozwozimy niemal 8 tysięcy obiadów dla żołnierzy i szpitali - powiedziała PAP wolontariuszka Olena Uszakowa, koordynatorka sztabu pomocy humanitarnej w Kijowie.

Właściciele restauracji zamknęli swój lokal tuż po wybuchu wojny w Ukrainie, jednak wszystkie pomieszczenia wraz z kuchnią i magazynem na żywność udostępnili wolontariuszom z lokalnej organizacji Kijów Wolonterski. Do pomocy włączyli się też pracownicy restauracji.

- Obecnie zrzeszamy 23 restauracje i 3 piekarnie, które każdego dnia razem z nami przygotowują około 8 tysięcy porcji obiadowych – wyjaśniła Uszakowa.

- Karmimy wojskowych między innymi z Obrony Terytorialnej, dowozimy obiady do szpitali dla dzieci przesiedlonych z terenów okupowanych i z takich, na których toczą się działania wojenne – powiedziała i dodała, że regularnie wolontariusze pakują i wysyłają żołnierzom na front najpotrzebniejsze produkty żywnościowe, kosmetyczne i medyczne.

W sztabie stacjonarnie pracuje około 50 wolontariuszy oraz ponad 100 kierowców, którzy rozwożą jedzenie. Każdy wolontariusz otrzymuje legitymację, która jest nie tylko dokumentem identyfikacyjnym, ale pomaga też w przypadku tankowania paliwa.

Okupanci kontynuują aktywne działania ofensywne w Donbasie. Z kolei siły Ukrainy przeszły do ​​ofensywy w obwodach charkowskim i chersońskim - informuje brytyjski wywiad.

Podkreślono, że od początku inwazji na Ukrainę Rosjanie przymusowo przemieścili na terytorium Rosji "setki tysięcy" obywateli Ukrainy, w tym dzieci. Agencja Ukrinform podaje, że według stanu z 26 maja Rosja wywiozła na swoje terytorium ponad 238 tys. ukraińskich dzieci. 

Przypomnijmy, że w poniedziałek Putin wydał dekret o uproszczeniu trybu otrzymania rosyjskiego obywatelstwa przez ukraińskie osierocone dzieci - podała Ukrinform. "Traktujemy dekret prezydenta Rosji jako próbę zalegalizowania nielegalnego przemieszczenia na terytorium Rosji ukraińskich dzieci z tymczasowo okupowanych przez rosyjską armię terytoriów Ukrainy" - napisało w wydanym komunikacie Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy. "Swoim dekretem Władimir Putin faktycznie zalegalizował porywanie dzieci z terytorium Ukrainy" - dodano.

Dziennikarz i ekspert ds. rosyjskiej polityki obronnej Rob Lee opublikował na Twitterze nagranie, na którym widać, jak rosyjski T-72B3 przejeżdża po dwóch minach, a następnie zostaje trafiony przez pocisk artyleryjski. "Co ciekawe, wydaje się, że załoga przeżyła" - napisał Rob Lee.


Mer Kijowa Witalij Kliczko spotkał się z przedstawicielką Fundacji Praw Człowieka., Amy Karr Omawiali potrzeby humanitarne Kijowa i regionów Ukrainy, w których panuje najtrudniejsza sytuacja ze względu na rosyjskie ataki.


Jedna kobieta zginęła i jedna odniosła obrażenia w wyniku rosyjskiego ostrzału miejscowości Zołocziw w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy - powiedział szef władz hromady (gminy) zołocziwskiej Wiktor Kowałenko portalowi Suspilne. Około godz. 9 rano zginęła 74-letnia kobieta, gdy pocisk z haubicy trafił w prywatny budynek.


  Druga kobieta, która ma 73 lata, została ranna około godz. 14.00, gdy wyszła na ulicę w momencie ostrzału. Ma obrażenia głowy, tułowia i kończyn. W ciężkim stanie odwieziono ją do szpitala. Według Kowałenki Zołocziw był ostrzeliwany bez przerwy przez 10 godzin: od 8.00 do 18.00.

Rosyjscy żołnierze wydeptali w trawie przed swoją pozycją słowo "chachły" (obraźliwe określenie Ukraińców - red.) - podaje Biełsat. Napis zauważyli Ukraińcy - dzięki temu mogli precyzyjnie ostrzelać pozycję wroga.


Premier Włoch Mario Draghi uważa, że perspektywa szybkiego przyznania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej spotyka się z "obiekcją" ze strony prawie wszystkich wielkich państw UE z wyjątkiem Włoch. Mówił o tym we wtorek na konferencji prasowej po zakończeniu unijnego szczytu w Brukseli. - Status kandydata spotyka się z obiekcją ze strony prawie wszystkich wielkich państw UE, powiedziałbym - wszystkich, z wyjątkiem Włoch - oświadczył szef rządu.

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjęła we wtorek ustawę o utworzeniu Narodowego Cmentarza Wojennego - poinformowała agencja UNIAN. Na cmentarzu mają być chowani bohaterowie, którzy polegli za Ukrainę. Na terenie nekropolii ma powstać kompleks memorialny i muzealny. Na cmentarzu nie będzie można chować byłych funkcjonariuszy KGB oraz urzędników KPZR i organów władzy radzieckiej.

- Uzgodniony na szczycie unijnym szósty pakiet sankcji to ważny element w  dziele powstrzymywania i osłabiania Rosji - uważa szef MSZ Zbigniew Rau. Szefowa francuskiej dyplomacji Catherine Colonna podkreśliła, że to  przekaz dla Rosji, że dopuściła się agresji, której nic nie może  usprawiedliwić. 

Rada Europejska stanowczo potępia niszczenie i bezprawne przywłaszczanie przez Rosję ukraińskiej produkcji rolnej. "Rosyjska wojna napastnicza przeciwko Ukrainie ma bezpośredni wpływ na globalne bezpieczeństwo żywnościowe i globalną przystępność cenową żywności" -  napisali w konkluzjach szczytu UE w Brukseli.

Doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko opublikował na Twitterze zdjęcia i nagrania z Siewerdoniecka, gdzie Rosja zbombardowała zakłady azotowe. Na udostępnionych przez niego materiałach widać chmurę toksyn unoszącą się nad miastem.