Wojna o wolne miejsca w Zakopanem. Koszmar turystów

Turyści tracą cierpliwość, a władze Zakopanego rozkładają ręce, apelując o rozsądek. Tak wygląda codzienność tych, którzy zdecydują się zwiedzać miasto i okolice własnym środkiem transportu. Mówiąc krótko, na ogromną skalę brakuje miejsc parkingowych.

Akcja policji w Zakopanem. Służby odholowują nieprawidłowo zaparkowane pojazdy Akcja policji w Zakopanem. Służby odholowują nieprawidłowo zaparkowane pojazdy
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Korczak/REPORTER
Monika Mikołajewicz

Sezon wakacyjny w pełni, co oznacza, że takie miejsca jak Zakopane przechodzą prawdziwe oblężenie turystów. Pojawia się wówczas problem z miejscami parkingowymi, których zdecydowanie brakuje. Skala problemu jest tak duża, że kierowcy krążą nawet kilkadziesiąt minut w poszukiwaniu miejsca postojowego, by ostatecznie albo znaleźć je kilka kilometrów od celu podróży, albo zaparkować na zakazie.

Apel o rozsądek

Każdy dzień w sezonie letnim to około 100 tysięcy turystów zwiedzających Zakopane i okolice. Nic dziwnego, że miejsc parkingowych brakuje - większość osób porusza się własnym samochodem. Władze miasta oraz Tatrzański Park Narodowy apelują jednak o rozsądek i nieparkowanie w miejscach, które objęte są zakazem. Choć w okolicach Parku dostępnych jest ponad tysiąc stanowisk postojowych, w sezonie są już pozajmowane około godziny 11.00. W przypadku gorszej pogody można jeszcze liczyć na szczęście mniej więcej do godziny 13.00.

Aby uniknąć problemów związanych z brakiem miejsc parkingowych, zaleca się, by swoje auta po prostu zostawiać przy hotelach i pensjonatach, a miasto zwiedzać, wykorzystując komunikację miejską lub piesze wędrówki. Tym bardziej że poszukiwania wolnego miejsca postojowego często kończy się po kilkudziesięciu minutach, kilka kilometrów od celu podróży. W takiej sytuacji długi spacer i tak jest nieunikniony. - Krążymy od 40 minut, tak to wygląda, to jest problem - cytuje jednego z turystów Polsat News.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Wielkie kule ognia na froncie. Pozycja Rosjan zrównana z ziemią

Policja także apeluje o zdrowy rozsądek i nieparkowanie samochodów w miejscach objętych zakazem. Nieprawidłowo pozostawione przy drodze samochody blokują ruch i mogą sprawić, że służby ratunkowe nie będą miały możliwości dojechać do potrzebujących.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Podrabiał recepty na leki. Został zatrzymany
Podrabiał recepty na leki. Został zatrzymany
Najpierw z ministerstwa, teraz z KPO. Wielka kasa dla znajomego Trzaskowskiego
Najpierw z ministerstwa, teraz z KPO. Wielka kasa dla znajomego Trzaskowskiego
Były marszałek województwa skazany. W tle słynna kolizja
Były marszałek województwa skazany. W tle słynna kolizja
Jongmen zatrzymany w Dubaju. Jest potwierdzenie
Jongmen zatrzymany w Dubaju. Jest potwierdzenie
Pilny szczyt bez Polski. Negocjacje w decydującym momencie
Pilny szczyt bez Polski. Negocjacje w decydującym momencie
Incydent na torach. Policja zrobiła nalot u Brazylijczyków
Incydent na torach. Policja zrobiła nalot u Brazylijczyków
Historyczna chwila. Jest pierwsze zdjęcie z polskiej konstelacji satelitarnej
Historyczna chwila. Jest pierwsze zdjęcie z polskiej konstelacji satelitarnej
Śledztwo w Gdańsku. Znaleziono ciało zaginionej 21-latki
Śledztwo w Gdańsku. Znaleziono ciało zaginionej 21-latki
Martwy dzik z ASF w Łódzkiem. ABW bada sprawę
Martwy dzik z ASF w Łódzkiem. ABW bada sprawę
Ruszył proces ws. podpalenia zabytkowej dzwonnicy na Kamionku
Ruszył proces ws. podpalenia zabytkowej dzwonnicy na Kamionku
"To jest kolejne oszustwo". Kaczyński grzmi po decyzji ws. relokacji migrantów
"To jest kolejne oszustwo". Kaczyński grzmi po decyzji ws. relokacji migrantów
Spowodował śmiertelny wypadek. Ponownie stanie przed sądem
Spowodował śmiertelny wypadek. Ponownie stanie przed sądem