ŚwiatWojna - godzina po godzinie - 11.4

Wojna - godzina po godzinie - 11.4

Oto chronologiczny przebieg wydarzeń w konflikcie irackim w czwartek, 10 kwietnia, od północy do godziny 24:00 (godziny według czasu polskiego):

03:10 - Pentagon informuje, że w Iraku zginęło 101 amerykańskich żołnierzy. Rannych zostało 399 Amerykanów, a co najmniej siedmiu przebywa w irackiej niewoli. Jedenastu nadal uważa się za zaginionych.

03:50 - Francuska agencja AFP podaje, powołując się na anonimowe źródło w Pentagonie, iż dowództwo armii amerykańskiej postanowiło wysłać w rejon Zatoki nową partię potężnych, prawie dziesięciotonowych bomb MOAB.

05:20 - Oddziały marines likwidują punkty silnego oporu irackiego w północno-wschodniej części Bagdadu. Użyto ciężkiej artylerii, moździerzy.

05:30 - Eskadra bombowców pojawiła się na obrzeżach Bagdadu, atakując stanowiska irackie. Zareagowała iracka obrona przeciwlotnicza. W rejonie ataku nastąpiła seria potężnych eksplozji.

07:30 - Ciężkie walki wybuchły w pobliżu jednego z pałaców Saddama na obrzeżach Bagdadu. Amerykańscy marines znaleźli się pod silnym ogniem dużej grupy Irakijczyków. Zajęli pozycje obronne wokół meczetu, w którym według pogłosek ma się ukrywać iracki prezydent.

09:00 - Marines przeszukują meczet. W poprzedzającej wejście do meczetu wymianie ognia z Irakijczykami ginie 13 marines, ponad 20 zostaje rannych - amerykańskie źródła wojskowe.

09:35 - Amerykańskie bombowce B-52 ostrzelały iracką dywizję w pobliżu naftowego Kirkuku, na północy Iraku.

09:55 - Prezydent Francji Jacques Chirac wyraża "zadowolenie" z upadku Saddama i ma nadzieję na szybkie zakończenie walk.

10:32 - Korespondent BBC: kurdyjscy bojownicy (peszmergowie) i siły specjalne USA wkroczyły do Kirkuku, informując, że kontrolują centrum miasta, jednak siły irackie stawiają gdzieniegdzie opór. Radość na ulicach stolicy naftowego zagłębia.

Kirkuk padł - potwierdzają nieco później inne media.

11:15 - Kurdowie plądrują budynki w Kirkucie. Odjeżdżają ciężarówkami wypełnionymi lodówkami i innym sprzętem.

11:37 - Ambasada Niemiec i francuski ośrodek kultury w Bagdadzie zostały splądrowane w czwartek przez szabrowników - dziennikarz AFP.

12:01 - Rzecznik amerykańskiego Centralnego w Katarze ostrzega: aliantów czekają jeszcze w Iraku kolejne bitwy. Oddziały Gwardii Republikańskiej skupiły się w miastach Tikrit i Mosul.

12:05 - Walki wokół meczetu na północno-zachodnich obrzeżach Bagdadu zakończone - amerykańskie dowództwo.

12:24 - Władze tureckie oświadczyły, że jest nie do przyjęcia, by kurdyjscy peszmergowie, którzy weszli w czwartek do Kirkuku na północy Iraku, pozostali tam na stałe.

12:30 - Szef dyplomacji tureckiej Abdullah Gul: Ankara uważnie śledzi wydarzenia w północnym Iraku i "uczyni wszystko, co będzie konieczne".

12:52 - Premier Wielkiej Brytanii Tony Blair i prezydent USA George W.Bush przemówią jeszcze w czwartek bezpośrednio do narodu irackiego za pośrednictwem nowej telewizji, utworzonej przez siły sojusznicze - Downing Street.

13:10 - Dwadzieścia jeden ciał - prawdopodobnie irackich żołnierzy i cywilów - widziano w czwartek w południowo-zachodniej dzielnicy Bagdadu, Doura, po walkach z wojskami amerykańskimi - Reuters.

13:32 - Wojska amerykańskie zdobyły kontrolę nad strategicznie ważnym miastem Kaim przy granicy Iraku z Syrią, skąd irackie wojsko mogłoby odpalać rakiety balistyczne - rzecznik wojsk USA.

14:37 - Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder ostrzegł Stany Zjednoczone przed interwencją zbrojną przeciwko innym krajom po zakończeniu wojny z Irakiem.

16:25 - Stany Zjednoczone ponownie zapewniły Turcję, że kontrolę nad Kirkukiem, centrum zagłębia naftowego na północy Iraku, przejmą wojska amerykańskie - rzecznik Białego Domu.

16:27 - Umiarkowany przywódca szyicki Abdel Madżid Al-Choei padł ofiarą zamachu w meczecie w Nadżafie na południu Iraku.

17:58 - Samobójczy zamach w Bagdadzie na żołnierzy piechoty morskiej USA, są ofiary śmiertelne, szczegółów brak - CNN, przedstawiciele wojsk USA.

18:12 - Tłumy mieszkańców wylegają na ulice Kirkuku, by powitać kurdyjskich bojowników, peszmergów, którzy wspierani przez Amerykanów wkroczyli rano do miasta. Mieszkańcy Kirkuku i bojownicy wypełniają place i skrzyżowania, wiwatując i wymachując flagami. Na głównym skrzyżowaniu opodal centrum 300 ludzi obaliło wielki posąg Saddama, tak jak dzień wcześniej w Bagdadzie. Kilku żołnierzy zginęło w samobójczym zamachu.

19:22 - Nadchodzą szczegóły zamachu w Bgdadzie. Zamachowiec- samobójca zabił kilku amerykańskich żołnierzy w punkcie kontrolnym w Bagdadzie. Oficer piechoty morskiej Matt Baker, który poinformował media o wydarzeniu, zapytany ilu zginęło odpowiedział, że "kilku", lecz że "nie wie, ilu". Zamachowiec zdetonował materiał wybuchowy na północ od położonego w centrum Bagdadu hotelu "Palestine", w którym mieszkają relacjonujący wojnę zagraniczni dziennikarze.

20:20 - Premier Leszek Miller zapowiedział, że Amerykanie zorganizują w przyszłości konferencję poświęconą politycznej i gospodarczej rekonstrukcji Iraku. Na konferencję - dodał - zaproszono tylko Wielką Brytanię, Polskę i Australię. "To, że Amerykanie proszą tylko trzy kraje, to jest wyraźny dowód uznania dla tych państw, które oprócz poparcia politycznego udzieliły także poparcia militarnego" - skomentował zaproszenie.

20:50 - Prezydent USA George W. Bush przekazał w czwartek prezydentowi RP Aleksandrowi Kwaśniewskiemu podziękowania za polityczne wsparcie Polski dla działań koalicyjnych oraz za udział, kompetencję i sprawność naszych jednostek w operacjach zbrojnych w Iraku. Kwaśniewski wyraził gotowość aktywnego udziału Polski i polskich przedsiębiorstw w procesie stabilizacji i rekonstrukcji Iraku. Poinformował, że Polska dysponuje potencjałem tysięcy specjalistów, mających doświadczenie w pracy w Iraku i krajach regionu oraz znających język arabski.

21:05 - Splądrowano dom starszego syna Saddama, Udaja. Szabrownicy wynieśli z niego baterie butelek wina i whisky, broń ręczną i obrazy z półnagimi kobietami. Operator telewizji Reutera Chdajer Madżid filmował też kradzież rzeczy z cumującego w prywatnej przystani jachtu Udaja, a także białych arabów, które trzymał syn przywódcy Iraku. Splądrowano także wille innych wysokich dygnitarzy reżimu irackiego, w tym wicepremiera Tarika Aziza, skąd złodzieje zabrali wszystko, od malowideł po kotary i przewody elektryczne.

22:36 - Na podniosłej uroczystości na Kapitolu przywódcy Izby Reprezentantów Kongresu USA podziękowali w czwartek krajom, które militarnie przyczyniły się do Operacji Iracka Wolność, w tym Polsce. "Nasi żołnierze w Iraku zrobili to, co jest słuszne i sprawiedliwe. Jesteśmy wdzięczni za ich odwagę" - powiedział ambasador Australii, Michael Thawley, który przemawiał także w imieniu ambasadora brytyjskiego i ambasadora RP, Przemysława Grudzińskiego. Przedstawicieli trzech krajów sojuszniczych powitano długotrwałą burzliwą owacją i skandowaniem "brawo, brawo!". (mk)

Źródło artykułu:PAP
usawojnairak
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)