Wojewoda proponuje kupcom ze "Stadionu" lokalizację przy ul. Radzymińskiej
Nowe targowisko dla kupców z Jarmarku Europa
powinno zostać zlokalizowane przy ul. Radzymińskiej na pograniczu
Warszawy i Marek - taką propozycję przedstawił wojewoda
mazowiecki Jacek Sasin. Pomysł popierają kupcy ze stowarzyszenia
"Stadion". Z kolei kupcy z Polskiego Klubu Gospodarczego są
zainteresowani terenem przy ul. Marywilskiej (Białołęka), który
jest własnością miasta.
31.05.2007 | aktual.: 31.05.2007 18:36
Jak podkreślił wojewoda mazowiecki, wskazany teren należy do Skarbu Państwa i jest "idealny" do prowadzenia działalności handlowej przez kupców ze Stadionu Dziesięciolecia. Tej propozycji przeciwne są władze dzielnicy Targówek, na której terenie miałby powstać nowy bazar.
Sasin powiedział dziennikarzom, że proponowana działka znajduje się w dogodnym punkcie komunikacyjnym, w pobliżu skrzyżowania ul. Radzymińkiej i Trasy Toruńskiej, w pobliżu jednego z centrów handlowych. Teren należy do Skarbu Państwa i jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego Warszawy, który zezwala na prowadzenie tam działalności handlowej.
Z działką nie graniczą bezpośrednio tereny zurbanizowane, zabudowane czy zamieszkałe przez mieszkańców Warszawy. To też jest jakimś argumentem, ponieważ ogranicza uciążliwość tej działalności handlowej dla okolicznych mieszkańców - powiedział dziennikarzom wojewoda.
Zadowolenia z tej propozycji nie kryją kupcy, którzy - jako dowód wdzięczności - zostawili w gabinecie Sasina kosz z różami.
Widzimy ogromną przychylność ze strony pana wojewody. Niepokoimy się jednak, jak na tę propozycję zareaguje urząd miasta. Ten teren został wybrany przez większość kupców w referendum - powiedziała przewodnicząca stowarzyszenia "Stadion" Lucyna Kwiatek.
Według planu zagospodarowania przestrzennego, kupcy mogliby handlować na 5 hektarach proponowanego terenu. Natomiast na 10 hektarach miałby zostać zlokalizowany parking. Jednak - zdaniem Sasina - jest to jedynie wstępny podział, który w zależności od potrzeb kupców może ulec zmianie. Wojewoda podkreślił, że w tej sprawie potrzebna jest "przychylność i dobra wola" władz miasta.
Na terenie, na którym miałby powstać bazar, władze Targówka planowały budowę hali sportowej.
Ja tej postawy władz Targówka nie rozumiem (...) Te argumenty, które padają ze strony władz Targówka o tym, że władze Targówka miały i mają inne plany w stosunku do tej działki - muszę powiedzieć, że trochę ze zdumieniem tego słucham, bo jak można mieć inne plany do działki, która do kogoś innego należy - podkreślił Sasin.
Jak powiedział dyrektor wydziału infrastruktury mazowieckiego urzędu wojewódzkiego Robert Mościcki, po przeniesieniu w nowe miejsce "Jarmark Europa" będzie musiał "zmienić swój wizerunek".
Ten wizerunek nie może być na poziomie tego, co możemy dzisiaj zaobserwować na Stadionie Dziesięciolecia. Zapisy w planie są rygorystyczne i wymagające zachowania wysokich standardów i architektury, i rozwiązań przestrzennych - powiedział Mościcki.
W połowie maja minister sportu Tomasz Lipiec, uwzględniając prośby kupców z Jarmarku Europa, zdecydował, że do końca września będą oni mogli prowadzić handel na błoniach Stadionu Dziesięciolecia. Po tym terminie kupcy będą musieli jednak opuścić teren stadionu.