Wojenny łup, czy po prostu kradzież?
Podczas wojny w Zatoce Perskiej rozpowszechniany był dowcip, że polscy żołnierze przyjechali do Iraku, by... kraść koła od czołgów. O kradzieżach Polaków jakoś nic nie słychać, za to Amerykanom coraz częściej stawiane są zarzuty wywożenia z Iraku cennych przedmiotów.
24.04.2003 | aktual.: 24.04.2003 08:29
Amerykańskie władze postawiły byłemu pracownikowi telewizji Fox News zarzut przemytu 12 obrazów z Iraku do Stanów Zjednoczonych. Benjamin Johnson, inżynier wozu transmisyjnego najpierw utrzymywał, że dostał obrazy, lecz potem przyznał, że kilka z nich zabrał z pałacu prezydenckiego Saddama Husajna i rezydencji jego syna Udaja.
Pracownik amerykańskiej stacji telewizyjnej Fox News Channel został aresztowany po tym, jak celnicy na lotnisku Dulles pod Waszyngtonem znaleźli przy nim obrazy i inne cenne przedmioty. Telewizja Fox News natychmiast go zwolniła.
Informacje od Johnsona były przyczyną zatrzymania innego dziennikarza. Obraz, a także ścienny ornament, zarekwirowano reporterowi gazety "Boston Herald". Wydawca gazety w oficjalnym oświadczeniu podkreślił, że dziennikarz w pełni współpracuje z władzami w tej sprawie.
Służby celne USA badają też sprawę przemytu pozłacanych mieczy, noży, pistoletów, strzelb i karabinów AK-47 skradzionych z jednego z irackich budynków rządowych. Próbę wwiezienia ich do USA podjęli bliżej nieokreśleni członkowie amerykańskiego personelu wojskowego.
Wśród przemycanych przedmiotów są między innymi pozłacane karabinki automatyczne, znalezione w jednej z siedzib reżimu Saddama. Całą ich skrzynię wysłał do swojej bazy Fort Steart w Georgii jeden z wojskowych.
Przedmiotem osobnego śledztwa jest też sprawa zagarnięcia przez amerykańskich żołnierzy 900 tysięcy dolarów z tajnego sejfu znalezionego w Bagdadzie. Znajdowało się w nim około 600 milionów dolarów. Większość zagarniętych pieniędzy odzyskano; przeciwko pięciu żołnierzom wszczęto dochodzenie.
Wśród skonfiskowanych do tej pory dzieł sztuki nie odnaleziono jednak najcenniejszych eksponatów skradzionych z irackiego Muzeum Narodowego zaraz po upadku reżimu Husajna. Władze zapowiedziały surowe kary dla osób próbujących wywieźć z Iraku cenne przedmioty.