Wojciechowski: polityka to nie prawienie komplementów

_ Koalicje nigdy nie są łatwe. Są również zgrzyty w obecnie rządzącej koalicji. Na razie nie ma jednak podstaw, by wątpić w zasadność i sens tej koalicji_ - powiedział wicemarszałek Sejmu Janusz Wojciechowski, który we wtorek gościł na czacie Wirtualnej Polski.

Każda partia decydując się na wejście w koalicję, bierze pod uwagę to, czy jej program będzie realizowany - mówił Wojciechowski. _ Utrzymanie koalicji ma wartość o tyle, o ile zapewnia realizowanie programu. PSL będzie się stanowczo upierać przy podatku importowym oraz przy tym, aby nie było podwyżki podatku VAT_ - powiedział, odpowiadając na pytanie o trwałości koalicji SLD-UP-PSL.

W ubiegłym tygodniu w Waplewie politycy PSL rozmawiali o podatkach i polityce informacyjnej rządu. Rozmowy dotyczyły również samej sytuacji w partii. Cześć ludowców jest niezadowolona z pozycji, jaką PSL zajmuje w rządzie oraz z ustępstw Jarosława Kalinowskiego. Niezadowolenie ludowców wzbudza także zmiana stanowiska negocjacyjnego rządu w sprawie obrotu ziemią po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej oraz fakt, że Jarosław Kalinowski nie poinformował o tych zmianach swoich partyjnych kolegów.

Jak zapewnił Wojciechowski, partii nie grozi kryzys. PSL jest partią odporną na tendencje rozłamowe, o czym świadczy jego historia i ta odległa, i ta z ostatnich lat. W PSL jest różnorodność poglądów, jest dyskusja, są nawet spory, ale rozłamu nie ma i nie będzie.

Według niego, PSL-owi nie zagrażają też pretensje wobec prezesa Kalinowskiego. _ Życie polityczne nie polega na głaskaniu i prawieniu komplementów. To, że pewnie działania partii oceniane są krytycznie, jest naturalnym zjawiskiem w każdej partii._(mon)

Posłuchaj rozmowy z Januszem Wojciechowskim