"W procedurze uchylenia immunitetu w zasadzie rola posłów sprowadza się do zwrócenie uwagi, czy nie miała miejsce szykana polityczna w stosunku do posła" - powiedział Wojciechowski. Dodał, że "z całą pewnością" z taką szykaną w przypadku posła Sobotki "nie mamy do czynienia" i dlatego teraz sprawą zająć się musi wymiar sprawiedliwości.
"Posłowie nie są od tego żeby rozstrzygać o czyjejś winie bądź niewinności i dlatego nie powinni się więcej w tej sprawie wypowiadać" - dodał Wojciechowski.
Wicemarszałek powiedział, że akceptuje decyzję ministra sprawiedliwości Grzegorza Kurczuka o nieujawnianiu zeznań szefa policji gen. Antoniego Kowalczyka. "Czekamy jednak na moment, kiedy dobro śledztwa pozwoli na ujawnienie tych zeznań, ale - moim zdaniem - do czasu pełnego wyjaśnienia tej sprawy gen. Kowalczyk nie powinien pełnić funkcji komendanta głównego policji" - dodał.
