PolskaWojciech Wierzejski: komisje śledcze wspierają i uzupełniają prokuraturę

Wojciech Wierzejski: komisje śledcze wspierają i uzupełniają prokuraturę

13.03.2006 10:45, aktual.: 13.03.2006 12:55

Komisje śledcze nie badają całości, nie zajmują się wszystkimi kwestiami, wszystkimi nieprawidłowościami, wszystkimi różnymi takimi patologiami. Prokuratura zajmuje się omijaniem prawa. Natomiast komisje śledcze są po to, żeby wspierać, uzupełniać, pomagać prokuraturze jako czynnik kontroli parlamentarnej - powiedział Wojciech Wierzejski z LPR w "Sygnałach Dnia".

Sygnały Dnia: Pan wspomniał, że Prawo i Sprawiedliwość mnoży komisje sejmowe, sejmowe komisje śledcze. Ile zatem według Ligi Polskich Rodzin powinno działać takich komisji w Sejmie?

Wojciech Wierzejski: Jedna komisja śledcza powinna dokończyć sprawę PKN Orlen. Sprawa afery Orlenu została tylko zakończona z uwagi na skrócenie kadencji poprzedniego Sejmu. I tutaj trzeba wyjaśnić niektóre wątki, przede wszystkim postawić pana Kwaśniewskiego przed komisją, żeby wyjaśnił też swoje powiązania. Ale to jest jakby sprawa zaszła.

Natomiast teraz są pomysły na 4 komisje, z czego nie wszystkie są pewnie pilne, bo pierwsza komisja miałaby dotyczyć banków. Liga Polskich Rodzin zaproponowała, aby powstała komisja ds. prywatyzacji i nadzoru nad systemem bankowym. Oczywiście, gdy myśmy to zaproponowali, ogłosiliśmy, przyjęliśmy na pakcie stabilizacyjnym, ogłosiliśmy na kongresie to już wczoraj, Prawo i Sprawiedliwość podało ten pomysł jako własny. Rozumiem, że Prawo i Sprawiedliwość czasami tak troszeczkę przedrzeźnia Ligę Polskich Rodzin, Liga mówi A i w tym momencie Prawo i Sprawiedliwość mówi A prim, gdy my mówimy becikowe, PiS też mówi becikowe, my mówimy urlopy macierzyńskie, PiS zaraz mówi urlopy macierzyńskie, gdy powiemy pewnie dla żartów: może warto powołać komisję ds. Jarosław Kaczyńskiego, to podejrzewam, że na drugi dzień Gosiewski zrobi komisję…

Boję się, że to nie byłby najlepszy żart w tym momencie.

- Ale podejrzewam, że pan prezes Gosiewski na drugi dzień zrobiłby konferencję, ogłosił, że oni mają właśnie taki pomysł.

Dobrze, to mamy jedną część ustaw…

- W każdym bądź razie banki, prywatyzacja, nadzór. Druga komisja ważna to by była do spraw w ogóle prywatyzacji. I tutaj są dwa pomysły – aby jedna dotyczyła Polskich Hut Stali, a druga Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Według nas można to połączyć.

A zatem z tych wszystkich propozycji warto utworzyć dwie komisje śledcze, które będą pracowały równolegle – pierwsza do spraw nieprawidłowości w sektorze bankowym, bo Polska jest takim dziwnym krajem, zupełnie niespotykana jest sytuacja u nas w porównaniu z resztą świata, nawet w republikach bananowych tak nie ma, żeby 75% czy ponad 75% sektora bankowego zostało przejętych przez obcy kapitał.

61,8% mają inwestorzy zagraniczni, panie pośle. To nie jest 75%.

- Z naszych informacji, tych, które podawane były przez czynnik rządowy w debacie sejmowej było, że ponad 75%.

Boję się powołać na źródło, bo to jest źródło Narodowego Banku Polskiego, ale miejmy nadzieję, że wiarygodne.

- Czyli raczej Leszek Balcerowicz.

Nie, nie Leszek Balcerowicz, Narodowy Bank Polski.

- Narodowy Bank Polski to jest Leszek Balcerowicz. W każdym bądź razie pierwsza to jest do spraw banków, prywatyzacji i nadzoru nad sektorem bankowym. Tutaj się możemy różnić co do liczb, niemniej jednak nawet gdyby to było ponad 60%, to jest to skala niesłychana na warunki cywilizowanego kraju, żeby obcy kapitał aż taką miał kontrolę w sektorze bankowym. I drugie to jest do spraw prywatyzacji generalnie. Możemy połączyć Narodowe Fundusz Inwestycyjne i Polskie Huty Stali i w ogóle inne przedsiębiorstwa, które zostały sprywatyzowane w sposób skandaliczny.

Komisje śledcze nie badają całości, nie zajmują się wszystkimi kwestiami, wszystkimi nieprawidłowościami, wszystkimi różnymi takimi patologiami. Zajmuje się prokuratura omijaniem prawa. Natomiast komisje śledcze są po to, żeby wspierać, uzupełniać, pomagać prokuraturze jako czynnik kontroli parlamentarnej. I stąd ważne, aby one powstały.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także