Woda wdziera się do szpitala. SOR płynie
Woda wdziera się do szpitala w Nysie. W mediach społecznościowych pojawiają się filmy, na których widzimy zalany Szpitalny Oddział Ratunkowy.
15.09.2024 | aktual.: 15.09.2024 17:59
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki ulew? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl
Straż pożarna przekazuje, że sytuacja w Nysie jest dramatyczna. - Cała Nysa jest zalana. Woda wdziera się również do naszej jednostki - powiedział st. kpt. Dariusz Pryga.
W niedzielę rano ministra zdrowia Izabela Leszczyna informowała, że "jeśli wojewodowie zidentyfikują potrzebę dodatkowego działania służb medycznych, jesteśmy gotowi".
"Szpital w Nysie: zabiegi planowe odwołane, apteka przeniesiona na wyższe piętra, sprzęt także przeniesiony, SOR przeniesiony i zorganizowany na piętrze" - informowała rano Leszczyna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burmistrz Nysy zaleca samoewakuację
Około godziny 16 burmistrz Nysy zaapelował do mieszkańców o samoewakuację.
"Drodzy mieszkańcy! Niestety, nie jesteśmy w stanie określić siły i kierunków grożącej nam powodzi. Generalnie bezpiecznie jest 'za rzeką'" - przekazał na Facebooku.
Burmistrz zaapelował, żeby spakować dokumenty, klucze, leki, odzież na zmianę na 48h, przekąski i wodę. Przyda się też koc oraz ładowarka do telefonu.
"W związku z rosnącym zagrożeniem powodziowym proszę o rozważenie samoewakuacji, czyli przemieszczenia się poza strefę zagrożenia. Mieszkańców domów proszę o przeniesienie się na wyższe piętra" - napisał Kordian Kolbiarz.