Włożył do radiowozu zwitek banknotów. "Nic nie pisz"
Kierowca w Warszawie zaparkował w niedozwolonym miejscu. Gdy strażnicy chcieli wypisać mu mandat, zaczął się targować. W końcu próbował wręczyć im łapówkę. 24-latek został zatrzymany.
Mężczyzna narobił sobie więcej kłopotów
W sobotę po południu strażnicy miejscu zauważyli toyotę prius źle zaparkowaną w alei Jana Pawła II w Warszawie. Kierowca stanął za znakiem zakazu i jeszcze wjechał na trawnik.
Wezwano holownik. Wtedy do funkcjonariuszy podszedł 24-letni obywatel Azerbejdżanu, który okazał paszport i polskie prawo jazdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skąd Kościół ma pieniądze? Ksiądz szczegółowo wylicza
"Włożył zwitek banknotów"
Kiedy mężczyzna usłyszał o kwocie mandatu przewidzianej prawem, próbował się targować. "W pewnym momencie włożył do radiowozu zwitek banknotów, mówiąc: 'nic nie pisz, jest dobrze'" - informują strażnicy.
24-latek został zatrzymany, wezwano policję. Został przewieziony do komendy rejonowej. Za próbę wręczenia łapówki funkcjonariuszom grozi mu do 10 lat więzienia.
Czytaj więcej:
