Włosi będą monitorować prostytutki
Władze miejskie oraz prefektura policji w
Rzymie zamierzają zainstalować na ulicach miasta najczęściej
uczęszczanych przez prostytutki system kamer. Ma on pomóc w walce
z prostytucją wśród nieletnich - podała włoska prasa.
21.09.2006 | aktual.: 21.09.2006 14:39
Ilość prostytutek na ulicach Rzymu jest zatrważająca. Wieczne miasto stało się nieprzyzwoitym miastem - alarmował prefekt rzymskiej policji Achille Sera.
Prostytucja we Włoszech nie jest zakazana. Jednak korzystanie z usług nieletniej prostytutki to już przestępstwo. Podczas ostatniej akcji rzymskiej policji wśród 240 skontrolowanych kobiet znalazło się 150 nieletnich dziewcząt. To straszne. I na tym aspekcie chcemy się skupić- wyjaśniał prefekt.
Burmistrz Rzymu Walter Veltroni zapewnił, że obrazy zarejestrowane przez kamery będą wykorzystywane jedynie w przypadku, gdy klient skorzysta z usług nieletniej.
Według danych statystycznych na ulicach Rzymu sprzedaje swoje ciało ok. 3 tys. kobiet. Większość prostytutek pochodzi z Europy Wschodniej i czarnej Afryki.