"Włos się jeży". Michał Wójcik wstrząśnięty reportażem WP. Domaga się zmian
Michał Wójcik w rozmowie z WP odniósł się do przerażających historii z ośrodka w Renicach. Minister podkreślił, że sprawa wymaga natychmiastowej interwencji. Przedstawił też swój pomysł na zmiany w systemie.
02.09.2021 13:07
W czwartek w WP ukazał się wstrząsający reportaż Anny Śmigulec, która opisała dramatyczne wydarzenia w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Renicach. Artykuł został oparty na relacjach trzech chłopców, którzy codziennie byli tam poddawani terrorowi w wymiarze fizycznym i psychicznym. Nie wytrzymali jednak więziennej hierarchii i do dziś borykają się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
Adrian - kręgosłup złamany podczas ucieczki przed oprawcami. Kuba - plecy przypalone papierosami i rozgrzanymi gwoźdźmi. Krystian - pobity przez wychowawcę. To naoczne przykłady opisane przez naszą dziennikarkę.
Wszystko to działo się za przyzwoleniem wychowawców, którzy wręcz nakręcali spiralę agresji, dopuszczając do brutalnych zachowań, a niekiedy też własnoręcznie bili podopiecznych.
Zobacz także: Arłukowicz o wstrząsającym reportażu WP. "Muszą ponieść odpowiedzialność"
Wójcik: Włos się jeży
W rozmowie z WP minister w KPRM Michał Wójcik nie krył oburzenia opisanymi sytuacjami i był nimi wstrząśnięty. - Po przeczytaniu artykułu włos się jeży na głowie - powiedział.
Minister zaznaczył, że "trzeba to pilnie sprawdzić". Jak wskazał, śledztwo powinno dotyczyć wychowawców oraz zwierzchników ośrodka, jak i prokuratorskich działań, które miały miejsce do tej pory.
- Już dziś wystąpiłem do pana prokuratora Krzysztofa Sieraka, zastępcy Prokuratora Generalnego, z prośbą o sprawdzenie wszystkich postępowań, które były prowadzone w tej sprawie - wskazał.
Nowe prawo
Według Michała Wójcika, to jednak nie może być koniec działań. Chce on wypracowania trwałych rozwiązań, które "naprawią cały system".
- W resorcie sprawiedliwości przygotowywane jest nowe prawo regulujące postępowanie dotyczące nieletnich. Nadzoruje ten projekt minister Michał Woś. Zbigniew Ziobro polecił głębokie zmiany w tym zakresie i one prawdopodobnie się dokonają - podkreślił.
Do sprawy odniósł się już sam Michał Woś. "Nadzór nad prowadzonymi m.in. przez samorządy Młodzieżowymi Ośrodkami Wychowawczymi natychmiast trzeba wzmocnić, żeby skończyć z patologiami. To przewiduje nowa ustawa o resocjalizacji nieletnich, którą przedstawiłem w czerwcu. Właśnie kończymy konsultacje" - podkreślił wiceszef MS.
Ośrodki socjoterapii
Michał Wójcik chce jeszcze do niej dodać dodatkowy element. - Ja, jako minister zajmujący się prawami obywatelskimi, wnioskuję o szersze wprowadzenie instrumentów w postaci młodzieżowych ośrodków socjoterapii, które - w moim przekonaniu, a byłem w kilku - działają bardzo dobrze - stwierdził.
Członek KPRM zaznaczył, że aktualnie istnieją pewne kłopoty formalne. - Dzisiaj jest problem taki, że aby dziecko trafiło do młodzieżowego ośrodka socjoterapii, to musi być wniosek rodziców do takiego ośrodka. Często jednak tego typu dokumenty nie są składane - wskazał.
- Będę więc chciał wprowadzić przepisy, żeby sąd mógł sam kierować młodzież do takich placówek. To jest ważne, bo inaczej ich alternatywa jest słaba. Są MOW-y, zakłady poprawcze, ale instrumentów jest zbyt mało - dodał.
Reakcja MEiN
Michała Wójcika zapytaliśmy również o możliwe dalsze konsekwencje wobec wychowawców i władz ośrodka, w którym dochodziło do przerażających wydarzeń.
- Młodzieżowe ośrodki wychowawcze od lat podlegają pod resort edukacji. Znając ministra Czarnka podejrzewam, że szybko zostaną wyciągnięte konsekwencje w tej sprawie. Tak powinno być, bo wstrząsające historie - według relacji świadków - miały tam miejsce przez lata - powiedział członek KPRM
Ministerstwo Edukacji i Nauki poinformowało w czwartek, że "sprawa MOW w Renicach jest gruntownie badana i zostanie rozwiązana". "Minister Przemysław Czarnek zwrócił się do zachodniopomorskiego kuratora oświaty o wszczęcie natychmiastowej kontroli w tej placówce. Minister zlecił także kontrolę we wszystkich MOW-ach w Polsce" - poinformowało MEiN na Twitterze, zamieszczając pod wpisem link do reportażu "Władcy ciał i umysłów".