Włóczkowa pajęczyna ozdobiła wrocławski przystanek

Stwórz kolorowe ubranka dla drzew

Obraz

/ 6"Włóczkowe graffiti" - zdjęcia

Obraz
© WP.PL

Kolorowe włóczkowe ubranka przyozdobiły przystanek tramwajowy i drzewa w okolicy Hali Stulecia we Wrocławiu. I nie jest to przygotowanie do nadchodzącej zimy, ale projekt grupy Angestrickt powstały w ramach IV Festiwalu Kultury Mniejszości Niemieckiej w Polsce. Członkowie grupy proponują wykorzystanie zalegającej w domu włóczki na trzy sposoby: dać kotu do zabawy, podarować dziergającej babci albo rozpocząć swoją przygodę z dzierganiem tworząc kolorowe ubranka dla drzew! Oczywiście zachęcają do wyboru tego trzeciego, nurtu wpisującego się w urban knitting (miejskiego dziergania) – ruchu sztuki ulicznej polegającej na ozdabianiu "włóczkowym graffiti" elementów przestrzeni miejskiej, drzew, parkowych ławek, czy ulicznych latarni.

Kto miał choć trochę chęci, igłę i nici, mógł uczestniczyć w końcowym efekcie projektu, podczas zawieszania gotowych elementów włóczkowych. Efekty ich działań już spodobały się Wrocławianom, pasażerowie czekający na przystanku chętnie zajmują wełnianą ławeczkę, poprawiają narzutę i własnoręcznie sprawdzają oryginalność kolorowych włóczkowych pajęczyn.

(WP.PL/aka)

/ 6"Włóczkowe graffiti"

Obraz
© WP.PL

Kolorowe włóczkowe ubranka przyozdobiły przystanek tramwajowy i drzewa w okolicy Hali Stulecia we Wrocławiu. I nie jest to przygotowanie do nadchodzącej zimy, ale projekt grupy Angestrickt powstały w ramach IV Festiwalu Kultury Mniejszości Niemieckiej w Polsce. Członkowie grupy proponują wykorzystanie zalegającej w domu włóczki na trzy sposoby: dać kotu do zabawy, podarować dziergającej babci albo rozpocząć swoją przygodę z dzierganiem tworząc kolorowe ubranka dla drzew! Oczywiście zachęcają do wyboru tego trzeciego, nurtu wpisującego się w urban knitting (miejskiego dziergania) – ruchu sztuki ulicznej polegającej na ozdabianiu "włóczkowym graffiti" elementów przestrzeni miejskiej, drzew, parkowych ławek, czy ulicznych latarni.

Kto miał choć trochę chęci, igłę i nici, mógł uczestniczyć w końcowym efekcie projektu, podczas zawieszania gotowych elementów włóczkowych. Efekty ich działań już spodobały się Wrocławianom, pasażerowie czekający na przystanku chętnie zajmują wełnianą ławeczkę, poprawiają narzutę i własnoręcznie sprawdzają oryginalność kolorowych włóczkowych pajęczyn.

/ 6"Włóczkowe graffiti"

Obraz
© WP.PL

Kolorowe włóczkowe ubranka przyozdobiły przystanek tramwajowy i drzewa w okolicy Hali Stulecia we Wrocławiu. I nie jest to przygotowanie do nadchodzącej zimy, ale projekt grupy Angestrickt powstały w ramach IV Festiwalu Kultury Mniejszości Niemieckiej w Polsce. Członkowie grupy proponują wykorzystanie zalegającej w domu włóczki na trzy sposoby: dać kotu do zabawy, podarować dziergającej babci albo rozpocząć swoją przygodę z dzierganiem tworząc kolorowe ubranka dla drzew! Oczywiście zachęcają do wyboru tego trzeciego, nurtu wpisującego się w urban knitting (miejskiego dziergania) – ruchu sztuki ulicznej polegającej na ozdabianiu "włóczkowym graffiti" elementów przestrzeni miejskiej, drzew, parkowych ławek, czy ulicznych latarni.

Kto miał choć trochę chęci, igłę i nici, mógł uczestniczyć w końcowym efekcie projektu, podczas zawieszania gotowych elementów włóczkowych. Efekty ich działań już spodobały się Wrocławianom, pasażerowie czekający na przystanku chętnie zajmują wełnianą ławeczkę, poprawiają narzutę i własnoręcznie sprawdzają oryginalność kolorowych włóczkowych pajęczyn.

/ 6"Włóczkowe graffiti"

Obraz
© WP.PL

Kolorowe włóczkowe ubranka przyozdobiły przystanek tramwajowy i drzewa w okolicy Hali Stulecia we Wrocławiu. I nie jest to przygotowanie do nadchodzącej zimy, ale projekt grupy Angestrickt powstały w ramach IV Festiwalu Kultury Mniejszości Niemieckiej w Polsce. Członkowie grupy proponują wykorzystanie zalegającej w domu włóczki na trzy sposoby: dać kotu do zabawy, podarować dziergającej babci albo rozpocząć swoją przygodę z dzierganiem tworząc kolorowe ubranka dla drzew! Oczywiście zachęcają do wyboru tego trzeciego, nurtu wpisującego się w urban knitting (miejskiego dziergania) – ruchu sztuki ulicznej polegającej na ozdabianiu "włóczkowym graffiti" elementów przestrzeni miejskiej, drzew, parkowych ławek, czy ulicznych latarni.

Kto miał choć trochę chęci, igłę i nici, mógł uczestniczyć w końcowym efekcie projektu, podczas zawieszania gotowych elementów włóczkowych. Efekty ich działań już spodobały się Wrocławianom, pasażerowie czekający na przystanku chętnie zajmują wełnianą ławeczkę, poprawiają narzutę i własnoręcznie sprawdzają oryginalność kolorowych włóczkowych pajęczyn.

/ 6"Włóczkowe graffiti"

Obraz
© WP.PL

Kolorowe włóczkowe ubranka przyozdobiły przystanek tramwajowy i drzewa w okolicy Hali Stulecia we Wrocławiu. I nie jest to przygotowanie do nadchodzącej zimy, ale projekt grupy Angestrickt powstały w ramach IV Festiwalu Kultury Mniejszości Niemieckiej w Polsce. Członkowie grupy proponują wykorzystanie zalegającej w domu włóczki na trzy sposoby: dać kotu do zabawy, podarować dziergającej babci albo rozpocząć swoją przygodę z dzierganiem tworząc kolorowe ubranka dla drzew! Oczywiście zachęcają do wyboru tego trzeciego, nurtu wpisującego się w urban knitting (miejskiego dziergania) – ruchu sztuki ulicznej polegającej na ozdabianiu "włóczkowym graffiti" elementów przestrzeni miejskiej, drzew, parkowych ławek, czy ulicznych latarni.

Kto miał choć trochę chęci, igłę i nici, mógł uczestniczyć w końcowym efekcie projektu, podczas zawieszania gotowych elementów włóczkowych. Efekty ich działań już spodobały się Wrocławianom, pasażerowie czekający na przystanku chętnie zajmują wełnianą ławeczkę, poprawiają narzutę i własnoręcznie sprawdzają oryginalność kolorowych włóczkowych pajęczyn.

/ 6"Włóczkowe graffiti"

Obraz
© WP.PL

Kolorowe włóczkowe ubranka przyozdobiły przystanek tramwajowy i drzewa w okolicy Hali Stulecia we Wrocławiu. I nie jest to przygotowanie do nadchodzącej zimy, ale projekt grupy Angestrickt powstały w ramach IV Festiwalu Kultury Mniejszości Niemieckiej w Polsce. Członkowie grupy proponują wykorzystanie zalegającej w domu włóczki na trzy sposoby: dać kotu do zabawy, podarować dziergającej babci albo rozpocząć swoją przygodę z dzierganiem tworząc kolorowe ubranka dla drzew! Oczywiście zachęcają do wyboru tego trzeciego, nurtu wpisującego się w urban knitting (miejskiego dziergania) – ruchu sztuki ulicznej polegającej na ozdabianiu "włóczkowym graffiti" elementów przestrzeni miejskiej, drzew, parkowych ławek, czy ulicznych latarni.

Kto miał choć trochę chęci, igłę i nici, mógł uczestniczyć w końcowym efekcie projektu, podczas zawieszania gotowych elementów włóczkowych. Efekty ich działań już spodobały się Wrocławianom, pasażerowie czekający na przystanku chętnie zajmują wełnianą ławeczkę, poprawiają narzutę i własnoręcznie sprawdzają oryginalność kolorowych włóczkowych pajęczyn.

(WP.PL/aka)

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Trump spotkał się z zakładnikiem Hamasu
Działo się w nocy. Trump spotkał się z zakładnikiem Hamasu
PiS postawi na Bocheńskiego? "Chciałbym być premierem"
PiS postawi na Bocheńskiego? "Chciałbym być premierem"
Żołnierze Gwardii Narodowej na przedmieściach Chicago. "Inwazja"
Żołnierze Gwardii Narodowej na przedmieściach Chicago. "Inwazja"
Zostali deportowani z Izraela. Portugalia chce od nich zwrotu kosztów
Zostali deportowani z Izraela. Portugalia chce od nich zwrotu kosztów
11-latek walczy o życie. Dwukrotnie odmówiono mu karetki
11-latek walczy o życie. Dwukrotnie odmówiono mu karetki
Cenckiewicz chwali Tuska. "Wypowiedział się w tym duchu, co ja"
Cenckiewicz chwali Tuska. "Wypowiedział się w tym duchu, co ja"
Hegseth zatwierdził projekt myśliwca nowej generacji
Hegseth zatwierdził projekt myśliwca nowej generacji
Zostanie ambasadorem USA w Polsce. Senat zaakceptował Toma Rose
Zostanie ambasadorem USA w Polsce. Senat zaakceptował Toma Rose
4 Polaków w II etapie Konkursu Chopinowskiego. Jest decyzja jury
4 Polaków w II etapie Konkursu Chopinowskiego. Jest decyzja jury
Ukraińskie drony poprawiają osiągi. Mogą pokonać nawet 2 tys. km
Ukraińskie drony poprawiają osiągi. Mogą pokonać nawet 2 tys. km
Nie boją się sankcji. "Północnokoreański Windows" otworzył filię w Rosji
Nie boją się sankcji. "Północnokoreański Windows" otworzył filię w Rosji
Super jacht oligarchy niszczeje w Dubaju. Jest wart 200 mln dolarów
Super jacht oligarchy niszczeje w Dubaju. Jest wart 200 mln dolarów