Włochy zaostrzają środki bezpieczeństwa
Włochy poważnie traktują pogróżki terrorystycznej grupy, żądającej wycofania wojsk tego kraju z Iraku, i rozważają zaostrzenie środków ochrony miejsc kultu religijnego po niedzielnych zamachach na kościoły w Bagdadzie i Mosulu - podał Reuter, powołując się na źródła policyjne w Rzymie.
03.08.2004 | aktual.: 03.08.2004 15:21
I>Sytuacja była, jest i pozostanie bardzo poważna - powiedział jeden z funkcjonariuszy po spotkaniu szefów policji i służb bezpieczeństwa.
W czasie tego spotkania, któremu przewodniczył minister spraw wewnętrznych Giuseppe Pisanu, rozważano "środki prewencji i czujności w obliczu wewnętrznego i międzynarodowego zagrożenia terrorystycznego".
Spotkanie w Rzymie odbyło się dzień po tym, jak grupa o nazwie Brygady Abu Hafs al-Masri dała Włochom czas do 15 sierpnia na wycofanie się z Iraku, grożąc atakami na cele na Półwyspie Apenińskim w razie niespełnienia tego żądania. "Po tym terminie nie bierzemy odpowiedzialności za wszelką utratę życia" - głosiło oświadczenie grupy, oficjalnie przyznającej się do związków z Al- Kaidą.
W ogłoszonym w poniedziałek wieczorem komunikacie włoskie MSW nie wykluczyło, że podobne oświadczenia mogą być częścią "kampanii medialnej przeciwko Włochom", zapowiedziało jednak utrzymanie podwyższonego poziomu pogotowia antyterrorystycznego w kraju.
W niedzielę doszło bowiem także do skoordynowanych zamachów bombowych na kościoły w Bagdadzie i Mosulu, opłaconych śmiercią co najmniej 11 ludzi. Według rządu irackiego, Al-Kaida usiłuje w ten sposób podsycić konflikty religijne oraz wypędzić chrześcijan z Iraku.
Na Półwyspie Apenińskim znajduje się Watykan, siedziba Kościoła rzymskokatolickiego, a także tysiące historycznych świątyń, chronionych obecnie przez siły bezpieczeństwa jako potencjalne główne cele ataków bojowników islamskich.
Według cytowanych źródeł policyjnych, utrzymany zostanie "bardzo wysoki" poziom pogotowia wokół bazyliki św. Piotra, uważanej za wymarzony cel zamachów islamskich terrorystów.
W ostatnich tygodniach władze włoskie sporządziły listę 13.600 szczególnie zagrożonych celów, wśród nich Watykan. Do ochrony zagrożonych obiektów zmobilizowano już, oprócz sił policyjnych, także 4 tysiące żołnierzy.(ab)