Włochy. Matteo Salvini nie chce wpuścić imigrantów do portu. Na statkach czeka ponad 500 osób
Włochy oraz inne kraje Europy odmawiają przyjęcia imigrantów, którzy czekają na pokładzie statków organizacji pozarządowych. Na jednostce Open Arms i Ocean Viking znajduje się ponad 500 osób. Głos w sprawie odmowy przyjęcia migrantów zabrał wicepremier Włoch Matteo Salvini.
Już 12. dzień w pobliżu włoskiej wyspy Lampedusa stoi statek Open Arms, na którego pokładzie znajduje się 151 imigrantów. Hiszpańska jednostka nie otrzymała zgody na wpłynięcie do portu w Lampedusie. Przyjęcia rozbitków odmówiła również pobliska Malta. Organizacja zarzuca Europie "całkowity brak człowieczeństwa". W poście umieszczonym na Twitterze pisze również, że brak empatii czyni Europę bardziej winną.
Trudna sytuacja panuje także na pokładzie Ocean Viking. Pływająca pod norweską banderą jednostka stała się schronieniem dla ponad 350 imigrantów.
Na pokładach obu jednostek znajdują się imigranci podejmowani z pontonów oraz prowizorycznych łodzi. Są to głównie uciekinierzy z pogrążonej w chaosie Libii, którzy w Europie poszukują szansy na lepsze życie.
Włochy nie przyjmą imigrantów. Matteo Salvini: Obowiązuje absolutny zakaz wpłynięcia na włoskie wody
Stanowczy sprzeciw wobec przyjęcia imigrantów wyraził włoski minister spraw wewnętrznych i wicepremier Matteo Salvini. Pytany o kwestię przyjęcia imigrantów ze statków cumujących w pobliżu włoskiego wybrzeża zaznaczył, że "obowiązuje absolutny zakaz wpłynięcia na włoskie wody".
W wypowiedzi dla mediów zasugerował, że imigranci znajdują się na jednostce hiszpańskiego organizacji pozarządowej Open Arms, a także na norweskim statku Ocean Viking, którym pływa francuska organizacja pozarządowa. Dlatego zdaniem Matto Salviniego porty dla imigrantów powinni otworzyć Norwedzy, Francuzi i Hiszpanie.
Głos w sprawie imigrantów zabrało również kilka gwiazd. Na pokładzie jednego ze statków pojawił się aktor Richard Gere. Organizację Open Arms wspiera również Antonio Banderas i Javier Bardem.