Właściciel posesji w Nadarzynie aresztowany
Właściciel posesji pod Warszawą, na terenie której w sobotę zastrzelono policjanta, został aresztowany pod zarzutem paserstwa - powiedział szef stołecznej policji Ryszard Siewierski.
W sobotę na terenie posesji policjanci inwentaryzowali towar ze skradzionej ciężarówki. Przed dom podjechało kilkunastu bandytów, którzy chcieli odbić TIR-a z rąk policji. Przestępcy mieli broń długą. Doszło do strzelaniny. Śmiertelnie ranny został funkcjonariusz z podwarszawskiego Piaseczna. Rannych zostało również prawdopodobnie dwóch lub trzech bandytów.
Policja podejrzewa, że bandyci byli członkami gangu napadającego na TIR-y na Mazowszu.
W związku z tą sprawą zatrzymano już około 30 osób, ale nieznane są szczegóły. Większość to zatrzymani do wyjaśnienia, ale kilku - jak mówią policjanci - ma poważny związek z bandytami, a być może nawet uczestniczyli w strzelaninie.
Śledztwo w sprawie prowadzi wydział do spraw przestępczości zorganizowanej warszawskiej Prokuratury Okręgowej. (an)
