Właściciel agresywnego psa oskarżony

Akt oskarżenia jest już w miejscowym sądzie - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu - Janusz Walczak. Za nieumyślne doprowadzenie do spowodowania uszkodzeń ciała przez psa grozi jego właścicielowi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienie wolności do roku.

Do zdarzenia doszło na szkolnym placu zabaw w miejscowości Dąbrowa. Dziewczynka bawiła się tam wraz z innymi dziećmi. W pewnym momencie pies podskoczył i wbił się zębami w jej twarz.

Dziecko doznało licznych ran kąsanych, m.in. policzka i ucha oraz złamania trzonu żuchwy - poinformował Walczak.

Dziewczynka trafiła na oddział intensywnej terapii kaliskiego szpitala, gdzie przeszła kilkugodzinną, skomplikowaną operację.

Prokuratura zarzuca mężczyźnie, że nie trzymał swojego psa na uwięzi i w kagańcu. Zezwalając na zabawę z dziećmi, przyczynił się do zaatakowania i pogryzienia jednego z nich - wyjaśnił Walczak.

W ostatnich dwóch miesiącach, w południowej Wielkopolsce pogryzione zostało jeszcze jedno dziecko. W miejscowości Boników, roczny mieszaniec, podobny do owczarka niemieckiego, zaatakował bawiącą się przed domem dziesięciolatkę. Dziewczynka przeszła po tym poważną operację nóg. Prowadzone jest w tej sprawie śledztwo, poinformował rzecznik.