Włamywacz robi sobie przerwę, żeby przytulić golden retrivera. "Kocham cię piesku"
Złodziej rowerów z Kalifornii włamał się do kolejnego domu. Kiedy chciał odjechać z kolejną cenną zdobyczą, zauważył biegnącego psa. Nagranie monitoringu uchwyciło niecodzienny widok, mężczyzna zatrzymał się i przytulił futrzastego przyjaciela.
"W dość dziwnym zbiegu okoliczności, podejrzany, który zamierzał okraść dom i uciec - zatrzymał się na widok psa wchodzącego do garażu. Podszedł do golden retrivera, żeby go pogłaskać i przytulić" - napisali na Facebooku funkcjonariusze z Departamentu Policji San Diego.
Nieznany mężczyzna wszedł 15 lipca przed godziną 23 czasu lokalnego do garażu okolicznego domu w dzielnicy Pacific Beach w San Diego. Jak poinformowała policja, chciał ukraść czarny 3- biegowy rower lectra 2019, którego koszt szacuje się na 1300 dolarów (ponad 5 tys. zł)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezwykłe odkrycie na Lubelszczyźnie. Skarb z XV wieku
Chciał ukraść rower, na widok psa zatrzymał się
Wchodząc do garażu, włamywacz zauważył oparty rower. - To nie jest przeciętny rower, wyróżnia się. Na ramie miał logo "8- ball", a jego koła oznaczone były czarno- białym wzorem w kratkę - czytamy w policyjnym oświadczeniu.
Kiedy już chciał odjechać ze zdobyczą, do garażu wszedł golder retriwer. Mężczyzna odłożył rower i podszedł do psa, który wyraźnie był przyjazny. Następnie pogłaskał i przytulił zwierzaka.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Jesteś taki fajny. Najfajniejszy pies, jakiego kiedykolwiek spotkałem. Ja też cię kocham - słychać na nagraniu z monitoringu - gdzie jest twój tata? Chyba nie powinien zostawiać otwartego garażu.
Po chwili pogłaskał psa po brzuszku, przytulił i odjechał na skradzionym rowerze. - Podejrzany jest białym mężczyzną, który ubrany był w szarą koszulkę, niebieskie szorty i pomarańczowe buty sportowe. Na głowie nosił niebieską czapkę - poinformowali funkcjonariusze z Departamentu Policji w San Diego.
