Włamali się, ukradli, potem zwrócili i przeprosili
Najwidoczniej ogromne wyrzuty sumienia nękały złodzieja, który domu w gminie Łopiennik Górny w woj. lubelskim ukradł pilarkę elektryczną oraz przewód ogrodowy. Włamywacz oddał skradzione mienie, a na dowód swej skruchy postanowił także przeprosić. Przed drzwiami do mieszkania pozostawił kartkę z napisem "przepraszamy".
14.02.2008 21:31
W minioną sobotę 52-letni mężczyzna zgłosił policji kradzież z włamaniem do swojego mieszkania. Włamywacz dostał się do wnętrza wyłamując drzwi wejściowe. Pokrzywdzony mężczyzna stwierdził, że złodziej zabrał pilarkę elektryczną oraz przewód ogrodowy. Wartość strat oszacowana została na kwotę 400 zł.
Za kilka dni sprawa kradzieży z włamaniem przybrała dość nietypowy obrót. Zdziwienie 52-latka było ogromne, pewnego wieczora pod swoim domem zobaczył skradzione wcześniej rzeczy. Do pilarki dołączona była karteczka wraz z przeprosinami. Z pewnością skruszony złodziej chciał pozostać anonimowy, gdyż słowo "przepraszamy" wykleił z liter wyciętych z gazety.
