Jego oferta cieszyła się tak dużym zainteresowaniem, że z 60 osób, które oglądały nieruchomość, 11 wpłaciło w sumie 165 tys. koron (prawie 26 tys. dolarów) zaliczki.
Norweska policja podała, że kiedy sprawa wyszła na jaw, 29-letni Norweg przyznał się do włamania i umieszczenia w internecie zdjęć mieszkania do wynajęcia za korzystną cenę.
Źródło artykułu: 