PolskaWłamał się do baru, nie dał rady wyjść o własnych siłach
Włamał się do baru, nie dał rady wyjść o własnych siłach
Gorzowscy policjanci zatrzymali złodzieja, który... zasnął na miejscu przestępstwa. Mężczyzna włamał się do baru i już na miejscu chciał sprawdzić jakość swojego łupu. Testy tak go zmęczyły, że nie zdołał o własnych siłach opuścić lokalu.
14.10.2008 12:11
Właściciel baru przy ul. Pomorskiej w Gorzowie, otwierając rano swój lokal początkowo był przekonany, że znalazł martwego człowieka - poinformował rzecznik gorzowskiej policji Sławomir Konieczny. Mężczyznę udało się jednak obudzić. Okazało się, że to włamywacz.
Sprawca zakrapianego skoku trafił do komendy. Miał we krwi ponad trzy promile. Po wytrzeźwieniu, a może to zająć sporo czasu, 46-latek usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia.