Władze Berlina chcą policyjnego nadzoru nad scjentologami
Służby ochrony konstytucji powinny wznowić obserwację wyznawców scjentologii - twierdzi minister spraw wewnętrznych w rządzie krajowym Berlina, socjaldemokrata Ehrhart Koerting. Koerting podejrzewa, że scjelntolodzy chcą wywierać wpływ na posłów - poinformował berliński dziennik "Der Tagespiegel".
Według "Tagesspiegla", Koerting przedstawi swe zamiary na środowym posiedzeniu berlińskiej Izby Deputowanych. Zdaniem senatora, istnieją obawy, że działający w stolicy scjentolodzy chcą wywierać wpływ na decydentów politycznych, przede wszystkim na posłów do Bundestagu.
Po otwarciu przez scjentologów w styczniu br. ich niemieckiej centrali w dzielnicy Berlina Charlottenburgu Koerting zwrócił się do służb ochrony konstytucji o przedstawienie raportu w tej sprawie. Obecnie senator chce szerszych działań z udziałem swoich kolegów z konferencji niemieckich krajowych ministrów spraw wewnętrznych.
Berliński krajowy urząd ochrony konstytucji zrezygnował w 2003 roku z obserwowania działalności scjentologów.
Zdaniem niemieckiego federalnego ministerstwa do spraw rodziny, nauczanie założonego w 1954 roku przez amerykańskiego pisarza science fiction L. Ronalda Hubbarda ruchu scjentologicznego prowadzi "często do psychicznego i finansowego uzależnienia".
Materiał na ten temat, który ukaże się we wtorkowym wydaniu gazety, redakcja udostępniła wcześniej agencji dpa.