Władimir Putin "zabójcą"? Prezydent Rosji odpowiada USA
Wywiad prezydenta USA Joe Bidena, w którym pośrednio nazwał Władimira Putina "zabójcą" odbił się szerokim echem na świecie. - Pamiętam, że w dzieciństwie, kiedy kłóciliśmy się na podwórku, to zawsze mówiliśmy: "kto się przezywa, tak sam się nazywa" - ripostował po kilkunastu godzinach prezydent Rosji.
18.03.2021 17:26
Napięcie na linii USA-Rosja. Joe Biden w programie "Good Morning America" oświadczył, że Władimir Putin musi ponieść konsekwencje za próby wpłynięcia na wynik głosowania w wyborach prezydenckich i faworyzowanie w nich Donalda Trumpa. Demokrata zapytany o to, jakie kroki w odpowiedzi podejmie Waszyngton, odparł: "wkrótce zobaczycie". Prezydent USA dodał, że uważa, iż Putin jest zabójcą i nie sądzi, by "miał duszę".
Jego wypowiedzi wywołały szereg reakcji na Kremlu. W związku ze słowami Bidena Rosja wezwała swojego ambasadora w USA na konsultacje do Moskwy. Wypowiedź prezydenta USA spotkała się z krytyką ze strony rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, a także Konstantina Kosaczewa, wiceprzewodniczącego wyższej izby parlamentu.
Do sprawy - na swój sposób - odniósł się także sam zainteresowany. - Co bym mu odpowiedział? Powiedziałbym mu "na zdrowie". Życzę mu zdrowia, mówię to bez ironii i żartów. To po pierwsze. Po drugie, jeśli mówić szerzej na ten temat (...), to w historii każdego narodu i państwa jest wiele wydarzeń bardzo trudnych, bardzo dramatycznych i krwawych - mówił podczas wideokonferencji Władimir Putin.
Napięcie na linii USA-Rosja. Prezydenci odbyli pierwszą rozmowę
- Kiedy jednak oceniamy innych ludzi, a nawet inne państwa i narody, to zawsze jakby przeglądamy się w lustrze. Zawsze widzimy tam siebie. (...) Pamiętam, że w dzieciństwie, kiedy kłóciliśmy się na podwórku, to zawsze mówiliśmy: "kto się przezywa, tak sam się nazywa"- ripostował prezydent Rosji.
Obaj przywódcy nie mieli jeszcze szansy spotkać się "twarzą w twarz" od objęcia przez Joe Bidena urzędu prezydenta. Pod koniec stycznia politycy rozmawiali przez telefon - podczas rozmowy Joe Biden wezwał Władimira Putina do uwolnienia Aleksieja Nawalnego. Demokrata omówił z prezydentem Rosji kwestie suwerenności Ukrainy oraz atak cybernetyczny na instytucje w USA.
Pomimo wieloletnich napięć na linii USA-Rosja oba kraje zgodziły się na przedłużenie układu Nowy START o pięć lat. Traktat zmierzający do dalszej redukcji i ograniczenia zbrojeń strategicznych będzie obowiązywał do 5 lutego 2026 roku.