Władimir Putin jak dobra wróżka z "Kopciuszka"
Współczesna bajka o Kopciuszku po rosyjsku. W roli Kopciuszka - maleńka dziewczynka Dasza ze wsi Tugnuj położonej w Buriacji przy granicy z Mongolią. W roli dobrej wróżki - urzędujący premier Rosji Władimir Putin z Moskwy oddalonej o pięć i pół tysiąca kilometrów od wioski.
19.12.2008 | aktual.: 19.12.2008 15:36
Podobnie jak w bajce o Kopciuszku historia Daszy zmierza do dobrego finału. Na początku grudnia premier Putin zorganizował konferencję prasową. Pytanie szefowi rządu mogli zadać wszyscy, którzy się dodzwonili.W pewnym momencie dało się słyszeć cienki dziewczęcy głos: "Dzień dobry nazywam się Dasza Warfołomiejewa. Wujku Wołodia, niedługo Nowy Rok. Żyjemy z emerytury babci, pracy we wsi nie ma. My z siostrą, marzymy o nowych ubrankach. Ja chcę poprosić o nową sukienkę jak u Kopciuszka. Bądźcie dobrym czarodziejem na Nowy Rok, spełnijcie moją prośbę."
Premier Putin zaprosił Daszę wraz z siostrą i babcią na rosyjską noworoczną choinkę na Kreml. Zaraz potem pojawiły się informacje, że władze Buriacji kupiły rodzinie Daszy bilety lotnicze do Moskwy.
Cała trójka zamieszka w luksusowym hotelu Izmaiłowo. Będzie nowa sukienka i noworoczna choinka. Oprócz tego wszyscy pójdą do Teatru Bolszoj, do muzycznego teatru Natalii Sac i do cyrku. Mała Dasza zamierza w prezencie przekazać premierowi lub prezydentowi Rosji zdjęcie swojej klasy.
Włodzimierz Pac