Władimir Putin chce przełamać lody z USA. Prawdopodobnie spotka się z Johnem Kerrym
Prezydent Rosji może niedługo spotkać się z amerykańskim sekretarzem stanu Johnem Kerrym. Według rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, jeśli przedstawiciel USA przyleci do Rosji, niewykluczone, że zostanie przyjęty przez Władimira Putina.
Agencja Interfax informuje, że do spotkania Putin-Kerry miałoby dojść w Soczi. W opinii rosyjskich komentatorów byłoby to wydarzenie, które mogłoby przełamać lody w kontaktach Moskwy z Waszyngtonem.
Podobnie ocenia się w Rosji, zaplanowaną na 10 maja, wizytę kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Prezydent Rosji i szefowa niemieckiego rządu, oprócz najważniejszych kwestii międzynarodowych, chcą porozmawiać o dwustronnych stosunkach, które w związku z ukraińskim kryzysem uległy ochłodzeniu.
Przed Putinem pracowite dni
Najbliższe dni, szczególnie 8, 9 i 10 maja, będą niezwykle pracowite dla gospodarza Kremla. Czekają go spotkania z przywódcami krajów Wspólnoty Niepodległych Państw, a także Chin i niektórych państw azjatyckich.
Poza tym, 9 maja w Moskwie odbędą się wyjątkowo okazałe uroczystości z okazji 70. rocznicy zakończenia wojny w Europie. Tego dnia przez Plac Czerwony przemaszeruje 16 tysięcy żołnierzy i zostanie zaprezentowanych kilkaset jednostek sprzętu wojskowego. Będą wśród nich nowoczesne rakiety balistyczne a także historyczne czołgi i działa pancerne z okresu drugiej wojny. Na niebie pojawi się kilkadziesiąt samolotów bojowych, które na minimalnej prędkości przelecą nad placem. Przewidziano między innymi pokaz tankowania w powietrzu.
W defiladzie weźmie udział m.in. około 200 pojazdów wojskowych, 150 samolotów i śmigłowców.
Organizatorzy parady zapowiadają, że nie powstrzyma ich nawet zła pogoda. Technika rozpraszania chmur znana jest od czasów radzieckich. Rosjanie wykorzystują w tym celu jodek srebra, rozpylany z samolotów.