Wkręcili kandydata na prezydenta; "chromolę harmonogram"
Kandydata na prezydenta Rzeszowa z ramienia PiS Jerzego Cyprysia spotkała niemiła niespodzianka. Zanim kandydat zdążył założyć wyborczą stronę internetową, ktoś inny zrobił to za niego - o całej sprawie poinformował Internauta Artur.
Po wpisaniu adresu www.jerzycyprys.pl pojawia się napis "ja chromolę harmonogram, brak programu to mój program".
Nasz Internauta zwraca uwagę, że ktoś musiał bardzo nie lubić tego polityka, ponieważ pierwsza część zdania nawiązuje do tzw. afery urlopowej w rzeszowskim kuratorium oświaty, wskutek czego Cypryś został zwolniony ze stanowiska podkarpackiego wicekuratora oświaty.
Jak widać chcąc zarejestrować strony internetowe kandydatów sztaby wyborcze muszą się spieszyć. Dowcipnisiów w sieci nie brakuje.
Czytaj także: Kaczyński chce iść w ślady brata. Wystartuje w wyborach.