Wisła przybiera. Ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe
Poziom wód Wisły przekracza stany ostrzegawcze. W siedmiu gminach zdecydowano o wprowadzeniu pogotowia przeciwpowodziowego. Mieszkańcy są informowani o zagrożeniu. Trwa przegląd i uzupełnianie sprzętu.
Nad Wisłą ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe (zdjęcie ilustracyjne)
Starosta płocki, w odpowiedzi na rosnący poziom wód rzeki, wprowadził we wtorek - do odwołania - pogotowie przeciwpowodziowe. Dotyczy siedmiu gmin położonych nad Wisłą, w powiecie płockim.
Są to miasta i gminy: Wyszogród, Bodzanów i Gąbin, a także gminy: Mała Wieś, Słupno, Słubice i Nowy Duninów. - Decyzję podjęto w związku z przyborem rzeki i przekroczeniem stanów ostrzegawczych w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej - powiedział w rozmowie z PAP Kamil Zieliński, kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie w Płocku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rolnicy wywołali chaos we Francji. Drogi do Paryża zablokowane
We wtorek rano poziom Wisły w Wyszogrodzie osiągnął 514 cm, przekraczając stan ostrzegawczy, który wynosi 500 cm. Stan alarmowy ustalono na 550 cm. W Kępie Polskiej, w tym samym czasie, poziom rzeki wyniósł 459 cm, przy stanie ostrzegawczym 450 cm, a alarmowym 500 cm.
Starosta Sylwester Ziemkiewicz w swoim zarządzeniu w sprawie wprowadzenia pogotowia przeciwpowodziowego napisał: "Proszę o poinformowanie ludności o możliwości wystąpienia zagrożenia, dokonanie przeglądu procedur, sprzętu i materiałów przeciwpowodziowych, a w razie konieczności uzupełnienie ich".
"Będziemy obserwować wały". Nie powinno dojść do przekroczenia stanów alarmowych
Kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie w Płocku wyjaśnił, że ogłoszenie pogotowia przeciwpowodziowego na terenie powiatu płockiego oznacza stałe monitorowanie sytuacji na Wiśle w tym rejonie. - Sytuacja będzie kontrolowana na bieżąco, w tym stan wałów przeciwpowodziowych - dodał Zieliński.
Zieliński podkreślił, że zgodnie z prognozami, poziom Wisły w powiecie płockim może podnieść się jeszcze o około 20 do 30 cm. Oznacza to, że rzeka w tym rejonie nie powinna przekroczyć stanów alarmowych. Według przewidywań, od czwartku poziom wody powinien zacząć opadać.
- Jeszcze we wtorek z panem starostą pojedziemy w teren. Będziemy obserwować wały przeciwpowodziowe, w tym w Kępie Polskiej. Sprawdzimy na miejscu, jak wygląda sytuacja w tych najbardziej newralgicznych miejscach - zapowiedział Zieliński.
Obecny przybór Wisły w jej środkowym biegu w powiecie płockim jest wynikiem spływania wód roztopowych z górnego biegu rzeki.
