Świat"Wirtualny marsz" na Senat i Biały Dom

"Wirtualny marsz" na Senat i Biały Dom

Setki tysięcy e-maili i faksów napływały w ciągu ostatnich 24 godzin na adresy Senatu, Białego Domu i pracujących tam urzędników; telefony dzwoniły tam kilkakrotnie częściej niż zwykle. A wszystko to dlatego, że przeciwnicy wojny w Iraku rozpoczęli "wirtualny marsz" na
amerykańską stolicę.

27.02.2003 07:05

Aktywiści ugrupowania "Zwycięstwo bez wojny" nie oszczędzili nawet tych polityków, którzy - tak jak i oni - występują przeciw wojnie. Dzwonili zarówno do Demokratów, jak i do Republikanów.

"Użyjemy naszych palców i naszych głosów" - zapowiedział Tom Andrews, były deputowany Demokratów z Maine, a obecnie szef organizacji. Na stronach internetowych organizacji zarejestrowano 500 tys. odwiedzin, a Andrews ocenia, że liczba wysłanych faksów i maili przekroczyła milion. (mp)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)