Winczorek: w Polsce nie ma ustaw konstytucyjnych
W polskim prawie nie ma ustaw
konstytucyjnych, żeby zaczęły one funkcjonować, należałoby
najpierw zmienić konstytucję - powiedział konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek.
13.05.2007 | aktual.: 13.05.2007 19:41
Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi premiera Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział w Brańsku, że ustawa lustracyjna powinna być uchwalona w trybie właściwym dla tzw. ustaw konstytucyjnych, czyli - jak powiedział - niepodlegających ocenie Trybunału Konstytucyjnego.
Prof. Winczorek podkreślił, że katalog źródeł prawa stanowionego jest katalogiem zamkniętym. Hierarchię aktów normatywnych i to, jakie są te akty, w sposób wyczerpujący określa konstytucja: są to konstytucja, ratyfikowane umowy międzynarodowe, ustawy i rozporządzenia. Wśród tych aktów nie ma ustawy konstytucyjnej - powiedział.
Dodał, że można zmienić konstytucję w przewidzianym prawem trybie, a do tego, żeby "ustawa konstytucyjna" zaczęła funkcjonować, należy ustalić taką instytucję, czyli ustawy konstytucyjnej odrębnej od konstytucji, i umieścić ją na odpowiednim poziomie w hierarchii aktów normatywnych.
Jednak dlaczego lustracja miałaby być traktowana w tak szczególny sposób, a nie np. takie kwestie jak ustrój organów państwa, np. ustawa o Trybunale Konstytucyjnym czy Sądzie Najwyższym, czy ustawa o Narodowym Banku Polskim? To są materie, które hipotetycznie można by regulować takimi ustawami - podkreślił prof. Winczorek.