Wilki grasują na Podkarpaciu. Wójt ostrzega mieszkańców
Wilki grasują w gminie Orły na Podkarpaciu. Wójt gminy zareagował już na ostatnie wydarzenia i wydał specjalne ostrzeżenie dla mieszkańców. Podkreślono w nim, że konieczne jest zamykanie posesji, jak i niepozostawianie resztek jedzenia, które mogłyby skusić dziką zwierzynę.
W gminie Orły w powiecie przemyskim pojawiły się informacje o grasujących wilkach. W tej sytuacji wójt Bogusław Słabicki wydał specjalne ostrzeżenie, w którym prosi mieszkańców o "zachowanie szczególnej ostrożności w czasie pobytu na świeżym powietrzu".
Wilki grasują na Podkarpaciu. Wójt ostrzega mieszkańców
Jak wyjaśnił wójt gminy Orły, zagrożenie dotyczy przede wszystkim dzieci przebywających na świeżym powietrzu bez opieki dorosłych, osób starszych, zwierząt hodowlanych i psów wolno biegających.
Bogusław Słabicki w specjalnym piśmie podkreślił, że nieodpowiedzialne zachowanie może ułatwić zadanie wilkom i sprowadzić je na dany teren. Dlatego ważne jest stosowanie się do wytycznych władz, w tym m.in. niepozostawianie resztek jedzenia na zewnątrz.
Zakopane bije rekordy. Sytuacja jest naprawdę zła. "Zaczyna się rozkręcać"
"Ponadto prosi się o zamykanie posesji i zabezpieczenie odpadów komunalnych tak aby nie stały się pożywieniem dla dzikiej zwierzyny" - czytamy w ostrzeżeniu.
Wilki w rejonie Przemyśla widywane są od dawna. Chociażby jesienią 2021 roku dochodziło do sytuacji, w których dzika zwierzyna zagryzła psy należące do mieszkańców tamtejszych wsi.
Jak wyjaśniał wówczas w serwisie przemysl.naszemiasto.pl Łukasz Lis z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie, organizacja wie o nadmiernej aktywności wilków na terenie Podkarpacia. Z tego też powodu regularnie wydawane są decyzje o płoszeniu zwierząt.
Wilk w Polsce jest zwierzęciem chronionym.
Szacuje się, że na terenie Podkarpacia żyje ponad 700 wilków. Ich populacja zwiększa się co roku. Ze statystyk RDOŚ wynika, że tylko w roku 2021 do urzędu wpłynęło ok. 80 zgłoszeń na szkody wyrządzone przez dziką zwierzynę. W związku z tym wypłacono 128 tys. zł zadośćuczynienia za zabicie łącznie kilkudziesięciu psów rasowych, owiec, jeleni hodowlanych, danieli, koni i bydła.
źródło: wójt gminy Orły, przemysl.naszemiasto.pl