Więźniowie z wytatuowanymi symbolami narodowymi nie znają ich znaczenia. Będzie ich edukował IPN

1 sierpnia tego roku, w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego było pogodnie, ciepło. Porucznik Marcin Gawior, psycholog z Zakładu Karnego w Jaśle pełnił tego dnia służbę dyżurną. Pracował do wieczora. - Wśród więźniów, którzy przewinęli się przez mój gabinet był też młody chłopak ubrany w koszulkę ze Znakiem Polski Walczącej - wspomina w rozmowie z Wirtualną Polską.

Obraz
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Marcin Stępień

Między mężczyznami nawiązała się rozmowa na temat Znaku. - Wyszło na to, że chłopak kompletnie nie wie, co ten symbol znaczy. Miał koszulkę, to ją założył. A potem, o godz. 17.00, jak co roku zawyły syreny i ja stanąłem na baczność. Spojrzałem na spacerniak, gdzie przebywali więźniowie, a oni nawet nie usłyszeli tego dźwięku. Nikt nie zwrócił uwagi na wyjącą syrenę. Nikt nie przystanął. A następnego dnia widziałem kolejnych osadzonych w koszulce z herbem, flagą i Znakiem Polski Walczącej. Ten widok coraz bardziej zaczął mi przeszkadzać. Okazało się, że jest tego sporo. Pomyślałem, że nie można tego tak zostawić - wspomina Marcin Gawior, jeden z pomysłodawców projektu.

Herb Polski, Żołnierze Wyklęci, mjr "Łupaszka", biało-czerwona flaga - to tylko niektóre symbole narodowe widniejące na koszulkach czapkach i wytatuowanych przedramionach więźniów Zakładu Karnego w Jaśle. Co one oznaczają i jaka jest ich historia? Tego osadzeni już nie wiedzą. O ile trudno zarzucić osadzonym, że w ten sposób wyrażają swoje przywiązanie do symboli patriotycznych, tak rozmowy prowadzone przez Służbę Więzienną obnażają ich powierzchowność i nieznajomość historii. Por. Marcin Gawior, psycholog pracujący z więźniami z Jasła, postanowił to zmienić.

"Niestosowny kontekst"

- Jakby na to nie patrzeć, Znak Polski Walczącej u faceta, który uczciwie nie przepracował jednego dnia, po prostu razi. Tyle że ten mężczyzna i jego podejście może się zmienić. A od tego jesteśmy my. Może wyjść za kilka lat z więzienia albo taki jak przyszedł, albo na tyle odmieniony, że ten znak będzie znał i rozumiał. Będzie go nosił godnie. Taką mam nadzieję - zaznacza Gawior.

Dodaje także, że można zauważyć kolosalny rozdzwięk między tym, co skazany zrobił, a patriotyzmem, który deklaruje. - My funkcjonariusze, rozumiemy patriotyzm jako służbę Ojczyźnie, ale też jako uczciwe, przyzwoite życie. Patriotyzm to te wszystkie codzienne, czasem zwykłe, prozaiczne sprawy. Istotą patriotyzmu jest także przestrzeganie prawa.Więc obnoszenie się osadzonego z taką treścią budzi co najmniej niesmak. No bo z jednej strony, jakby na to nie patrzeć, jest w tym tatuażu czy w garderobie zaakcentowanie patriotycznych idei, a z drugiej, to wciąż element popkulturowy. A i sama osoba skazanego nie jest kryształowa. Zatem taki kontekst staje się po prostu niestosowny - mówi.

W edukację więźniów zaangażował się także rzeszowski IPN. Pracownicy pionu edukacyjnego Instytutu podjęli się zaprojektowania zajęć edukacyjnych dla potrzeb Służby Więziennej i resocjalizacji osób przebywających w jednostkach na Podkarpaciu.

Dyskusja i lawina pytań

Spotkanie z historykiem trwało niemal dwie godziny. Była prezentacja, zdjęcia i historie. Zajęcia znacznie się przeciągnęły, ponieważ między osadzonymi nawiązała się dyskusja. - Byłem bardzo zaskoczony. Więźniowie byli zainteresowani. I odnosiłem wrażenie, że nikt się nie nudził. Mówili o tym, jak postrzegają dany symbol i jak oceniają niektóre aspekty historii. Lekcja zaplanowana na 60 minut skończyła się po prawie 2 godzinach. Pojawiało się także wiele pytań - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Maciej Rędziniak z Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie, który przeprowadzał zajęcia.

W społeczeństwie coraz częściej pojawiają się tego typu symbole na różnego rodzaju przedmiotach - koszulkach, opaskach, czapkach, a nawet na ciele w formie tatuażu. Coraz częściej słyszymy także spory ideologiczne dotyczące Żołnierzy Wyklętych. - Chcieliśmy wyjaśnić skąd one się wzięły, czego dotyczą, jaka jest ich historia, jak powstały i jaki wpływ na społeczeństwo miały kiedyś i dziś - dodaje historyk.

Zajęcia nie były przymusowe. Więźniowie uczestniczyli w nich z własnej woli. Niektórzy zrezygnowali nawet z innych zajęć na rzecz tych o symbolach narodowych. Pierwsze spotkanie pracowników IPN z osadzonymi odbyło się 12 grudnia. Uczestniczyło w nich 28 skazanych. W kolejce na zajęcia tego typu czeka kolejnych osiem podkarpackich zakładów karnych. - To jest dla nas bardzo ważne. Myślę, że dla nich również, ponieważ stykają się z tą symboliką na co dzień. Proszę pamiętać, że są to więźniowie tymczasowi, którzy za chwilę wyjdą na wolność, będą żyć normalnie i stykać się z tymi symbolami tak, jak każdy z nas - mówi Maciej Rędziniak.

Wybrane dla Ciebie
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Po rozmowach Trumpa z Zełenskim w Białym Domu. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim