Po zakończeniu ćwiczeń duńskim żołnierzom pozostały jeszcze konserwy, chleb, ryż, herbata i galaretki owocowe. Dowódcy kompanii zdecydowali, że niewykorzystanej żywności nie zabiorą do Danii, lecz przekażą biednym.
Część darów już trafiła do 42 mirosławieckich rodzin, które nie mają żadnych dochodów. Wsparcie otrzyma wkrótce kolejnych kilkadziesiąt ubogich rodzin. Duńscy piloci zadeklarowali, że żywności wystarczy, aby wspomóc jeszcze pozbawionych środków do życia mieszkańców gminy Jastrowie w Wielkopolsce.(ck)