Wielki pożar w Szwecji. Spłonęło aż 88 samochodów
W dwóch miastach na południowym zachodzie Szwecji podłożono ogień pod stojące na parkingu samochody. W Göteborgu spłonęło ich aż 88. Sprawcami były grupy zamaskowanych i ubranych na czarno młodych ludzi.
Smochody podpalano także w mieście Trollhättan, położonym 75 kilometrów na północ od Göteborga. Tam też zamaskowani sprawcy zaatakowali kamieniami interweniujących policjantów - informuje Polsat News.
Policja nie wyklucza, że ataki w obu miastach były ze sobą skoordynowane. Nikt jednak do tej pory nie został zatrzymany.
Na nagraniach z monitoringu widać grupę ludzi, ubranych na czarno, uszkadzających kilka samochodów. To oni podłożyli ogień pod stojące na parkingu samochody.
Ogień szybko się rozprzestrzenił. Na nagraniu widać niebezpieczną sytuację i ogień sięgający kilkunastu metrów. Dym uniósł się nad miastem. Nikt nie został poszkodowany.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl