Wielki Czwartek - uroczystości Wieczerzy Pańskiej z udziałem prymasa
Z udziałem prymasa Polski, kard. Józefa
Glempa, odbyły się wieczorem w warszawskiej
archikatedrze św. Jana Chrzciciela uroczystości Wieczerzy
Pańskiej. Podczas mszy kard. Glemp dokonał obrzędu obmycia nóg 12
starcom. W podziękowaniu starcy ucałowali rękę prymasa.
Liturgia Wielkiego Czwartku rozpoczyna Triduum Paschalne - trzy święte dni, obchodzone na pamiątkę męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
Uroczystej mszy przewodniczył bp Marian Duś. Nawiązując do gestu Chrystusa podczas Wieczerzy Pańskiej, w czasie której obmył on nogi 12 apostołom, bp Duś powiedział, że "Chrystus dał nam przykład konkretnej realizacji przykazania miłości".
Wieczerzą Pańską rozpoczynamy Triduum Paschalne - czas rozważań i uczestnictwa w wielkich zbawczych dziełach Jezusa Chrystusa, jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu - mówił biskup. Po mszy św. prymas Glemp poprowadził procesję z Najświętszym Sakramentem do Kaplicy Przechowania - Ciemnicy.
Podobna uroczystość odbyła się w warszawskiej Katedrze Polowej Wojska Polskiego, gdzie liturgii przewodniczył biskup polowy, gen. Tadeusz Płoski. Biskup obmył nogi 12 wojskowym weteranom.
Bp Płoski w wygłoszonej homilii podkreślił, że lekcja Wieczernika jest lekcją służby. Trudno nam obmywać nogi zdrajcom, judaszom. Trudno zrozumieć, dlaczego słońce świeci dla niesprawiedliwych także. Co myślą dziś ludzie z Kosowa, Afganistanu czy Iraku? Co myśleli ludzie w obozach? Co myśleli rodacy w sowieckich łagrach? - pytał biskup.
Jak zaznaczył, "tymczasem oblicze Boga Ojca zachował św. Maksymilian Kolbe, św. Edyta Stein, błogosławiony bp Kozal i 108 męczenników, wśród których jest błogosławiony ks. kmdr Władysław Miegoń - męczennik z Dachau". Nawet tam, w obozowych warunkach, czyniono to, co Jezus przekazał słowami: "Abyście i wy tak czynili, jak ja wam uczyniłem" - przypomniał bp Płoski.
