Wielkanoc. Kard. Kazimierz Nycz apeluje do księży i wiernych
Nowe obostrzenia wejdą w życie od soboty. Wciąż otwarte pozostaną jednak kościoły. "Zróbmy wszystko, by uczestnictwo w liturgii nie stanowiło dla kogokolwiek ryzyka zachorowania" - zaapelował metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
W liście do diecezjan kard. Kazimierz Nycz odniósł się do zbliżających się Świąt Wielkanocnych. "Niestety, wszystko wskazuje na to, że będziemy te dni obchodzić w reżimie pandemicznych obostrzeń, w trosce o zdrowie i życie ludzi" - napisał.
Metropolita warszawski przypomniał, aby przestrzegać zaleceń i przepisów sanitarnych. Decyzją rządu od soboty w kościele przebywać będzie mogła 1 osoba na 20 m kw. Konieczne będzie też zachowanie dystansu 1,5 m oraz noszenie maseczek ochronnych.
"Zróbmy wszystko, by uczestnictwo w liturgii nie stanowiło dla kogokolwiek ryzyka zachorowania. Księża proboszczowie i rektorzy niech zadbają o zachowanie tych zaleceń sanitarnych. Przestrzegając koniecznych ograniczeń, nie pozwólmy się odłączyć od tego źródła, którym dla życia duchowego jest Eucharystia i święte misterium Wielkiego Tygodnia" - przekazał kard. Nycz.
Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Zmiany w rejestracji na szczepienia? Michał Dworczyk wyjaśnia
Wielkanoc. Kard. Kazimierz Nycz wystosował apel
W swoim liście kard. Nycz zaapelował, aby podczas Świąt Wielkanocnych księża zapewnili wiernym bezpieczny udział w mszach świętych. Wyszczególnił Mszę Wieczerzy Pańskiej, liturgię Męki Pańskiej, Wigilię Paschalną i Msze Niedzieli Zmartwychwstania.
"To są najważniejsze punkty Triduum Sacrum. Uzasadnione jest zwiększenie liczby nabożeństw" - dodał duchowny, zaznaczając, że wciąż obowiązuje dyspensa od obowiązku uczestnictwa w liturgii.
"Dla wiernych niemogących realnie uczestniczyć w liturgii w kościołach, pomocą może być duchowa łączność przez media. W pozostałych obrzędach Wielkiego Tygodnia uczestniczmy na miarę możliwości konkretnych parafii w zgodzie z zasadami pandemicznymi, jakie obowiązują na czas Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy" - napisał kard. Nycz.