Wielkanoc 2019: strażacy mieli pełne ręce roboty. Bilans interwencji
W trakcie świąt w pożarach zginęło sześć osób, a 51 zostało rannych - podał rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Straż pożarna walczyła z ogniem prawie 4 tys. razy.
- W trakcie dwóch dni weekendu świątecznego łączna liczba interwencji straży pożarnej to 3 tys. 770. W tym jest 2 tys. 578 pożarów, 998 interwencji dot. miejscowych zagrożeń, czyli np. wypadków drogowych, czy zdarzeń nie będących pożarem ani alarmem fałszywym i 194 alarmy fałszywe - wyliczył rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, cytowany przez RMF FM, który powołuje się na PAP.
W sobotę i w niedzielę w wyniku pożarów rannych 51 osób, a zginęło sześć.
Jak zaznaczył Frątczak, od początku tego roku straż pożarna wyjeżdżała już 2 tys. 991 razy do pożarów w lasach. Dodał, że tylko w kwietniu strażacy interweniowali w tej sprawie 2 tys. 364 razy. W Wielkanoc najwięcej pożarów w lasach wybuchło na Mazowszu, Pomorzu Zachodnim i w województwie łódzkim.
Trzeci stopień zagrożenia pożarowego w lasach
#
Przed świętami Instytut Badawczy Leśnictwa wydał ostrzeżenie. Do poniedziałku 22 kwietnia obowiązywał trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarami w lasach.
Dlaczego? Wilgotność ściółki jest bardzo niska: oscyluje wokół 8-12 proc. Instytut tłumaczy, że pożary w lasach wybuchają wtedy, gdy wilgotność ściółki spada poniżej 20 proc.
Przypomnijmy: nie wolno palić ognisk ani używać otwartego ognia w lasach oraz w odległości mniejszej niż 100 metrów. Nie można także wypalać traw oraz gałęzi na polach obok lasów i terenów zalesionych. Zabronione jest również wyrzucanie nieugaszonych zapałek lub niedopałków papierosów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF FM