Wielka trójka zgodna co do struktur obronnych UE
Przywódcy Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii
Gerhard Schroeder, Jacques Chirac i Tony Blair na spotkaniu w Berlinie zgodnie
opowiedzieli się za tworzeniem europejskich
struktur obronnych. Na uwagę zasługuje zmiana stanowiska
brytyjskiego premiera Blaira, który wcześniej krytykował
propozycję niemiecko-francuską.
Kanclerz Schroeder powiedział, że wszyscy trzej uczestnicy spotkania zgodni są co do tego, że europejska polityka obronna jest ważna nie tylko dla wzmocnienia możliwości działania krajów Unii Europejskiej, lecz także dla zapewnienia partnerskich stosunków z USA.
Schroeder zapewnił, że wzmocnienie wojskowego potencjału Unii wzmocni NATO. "Absurdalnym" nazwał zarzut, że europejska polityka obronna skierowana jest przeciwko Sojuszowi Północnoatlantyckiemu.
Kanclerz zaznaczył, że optymalnym wyjściem byłaby współpraca wszystkich 25 członków Unii przy tworzeniu europejskiej polityki obronnej. Jeżeli jednak nie będzie to możliwe, trzeba będzie wykorzystać możliwość kooperacji w węższym kręgu - wyjaśnił. Wielka Brytania sprzeciwiała się dotychczas zabiegom Berlina i Paryża o stworzenie europejskich struktur obronnych mogących działać niezależnie od NATO.
Przywódcy trzech państw uznali w czasie spotkania w Berlinie, że opracowany przez Konwent projekt konstytucji europejskiej nie powinien być poddany ponownej dyskusji. Ostateczny tekst konstytucji uchwalić ma konferencja międzyrządowa, która rozpocznie obrady 4 października w Rzymie.
Wielka Brytania przyłączyła się do niemiecko-francuskiego projektu wielomiliardowych programów inwestycyjnych, których celem jest ożywienie koniunktury. Schroeder i Chirac uzgodnili w miniony czwartek realizację dziesięciu wielkich projektów inwestycyjnych w dziedzinie telekomunikacji, transportu i badań naukowych.
Schroeder usiłował rozwiać obawy Hiszpanii, Włoch oraz kilku mniejszych krajów UE, które zarzuciły trzem państwom dążenie do utworzenia nieformalnej grupy ponad strukturami UE. Kanclerz zapewnił, że poinformuje przewodniczące w tym półroczu Unii Włochy o przebiegu spotkania. Blair dodał, że szczególnie wobec perspektywy poszerzenia Unii do 25 krajów, nieformalne spotkania w węższym gronie mają sens. Nie jesteśmy "ekskluzywną" grupą - zapewnił brytyjski premier.