Wielka operacja Rosji w Azji. Przerzucają sprzęt
Ukraiński wywiad wojskowy informuje o przygotowaniach Rosjan do przerzutu sprzętu wojskowego z Syrii do Libii. Operacja ma być realizowana z portu Tartus.
"W bazie marynarki wojennej w syryjskim mieście Tartus Rosjanie oczekują na swoje okręty wojenne, które wywiozą sprzęt wojskowy i broń" - poinformował HUR w Telegramie.
Według danych wywiadu, w Tartusie znajdują się m.in. najemnicy z kontrolowanego przez rosyjskie ministerstwo obrony tzw. Korpusu Afrykańskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rosjanie chce wykorzystać statki towarowe"
Ukraiński wywiad podał, że 5 stycznia w porcie Tartus oczekiwane są duże okręty desantowe Iwan Grien i Aleksandr Otrakowski, a także masowiec Sparta.
8 stycznia do tego portu mają też przybyć masowiec Sparta II i tankowiec Iwan Skobielew. "Rosjanie planują wykorzystać statki towarowe Sparta i Sparta II do transportu sprzętu wojskowego i broni z Syrii do Libii" - przekazał HUR.
Rosyjsko-syryjska współpraca
We wtorek dyrektor Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) Rami Abdulrahman ujawnił, że po obaleniu reżimu prezydenta Syrii Baszara al-Asada 8 grudnia 2024 r. grupa kilkudziesięciu oficerów służących w jego armii została przeniesiona do wschodniej części Libii. Niektórzy z nich dotarli do tego kraju na pokładzie rosyjskiego samolotu wojskowego. Oficerowie ci trafili najprawdopodobniej na wschód Libii, gdzie w bazie lotniczej Al-Chadim stacjonują rosyjscy najemnicy.
Według gazety "The New Arab" w podzielonej Libii Syryjczycy mają wesprzeć watażkę Chalifę Haftara, który kontroluje wschodnią część kraju z nieformalną stolicą w Bengazi i pozostaje w opozycji do uznanego przez ONZ Rządu Jedności Narodowej z siedzibą w Trypolisie.
Od czasu obalenia Asada Rosjanie uruchomili wiele lotów do bazy Al-Chadim, położonej na libijskiej pustyni nieopodal Bengazi. Na początku grudnia włoski portal ItaMilRadar, śledzący ruch samolotów, statków i okrętów na Morzu Śródziemnym, poinformował, że Rosja przemieszcza z Syrii do wschodniej Libii duże ilości sprzętu wojskowego, w tym systemy obrony powietrznej S-300 i S-400 oraz około 1000 żołnierzy z Piątego Korpusu i 25. Specjalnej Dywizji Pancernej, wspierających przez lata rząd Asada.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Są gotowi oddać ziemie Rosji? Zmiana wśród Ukraińców