Tragiczny finał wyzwania z TikToka. 12-letni Brytyjczyk nie żyje
Dwunastoletni chłopiec zmarł po inhalacji dezodorantu w ramach wyzwania popularnego na platformie TikTok. To dramatyczna przestroga przed niebezpieczeństwem, jakie stanowić mogą dla dzieci media społecznościowe.
Co musisz wiedzieć?
- Dwunastoletni Oliver Gorman z Wielkiej Brytanii zmarł, biorąc udział w internetowym wyzwaniu zwanym "chroming".
- Chłopiec został znaleziony w swoim pokoju, policja w tym pomieszczeniu odkryła puste opakowania po dezodorantach.
- Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było wdychanie butanu, gazu stosowanego w aerozolach.
Olivier Gorman, 12-letni Brytyjczyk, znaleziony został martwy w swoim pokoju w Hope, niedaleko Manchesteru. Śledczy podejrzewają, że chłopiec mógł stracić życie, podejmując "wyzwanie" upowszechniane wśród użytkowników TikToka. Chodzi o niebezpieczną modę, polegającą na wdychaniu dostępnych w domu chemicznych substancji i pokazywanie tego na filmach publikowanych w sieci.
Bat na kierowców na A2. Wpadali jeden za drugim
Jakie są konsekwencje "chromingu"?
"Chroming" to nieofcjalne określenie, które odnosi się do wdychania oparów z toksycznego źródła. Użytkownicy TikToka, którzy biorą udział w "chroming challange", publikują filmy pod nazwą "WhipTok". Trend doprowadził już do wielu hospitalizacji dzieci. Zdarzają się też takie nieszczęścia, jak w przypadku 12-letniego Oliviera.
Jak przekazuje brytyjska gazeta "Metro", Oliver był młodym, bardzo wrażliwym chłopcem. Jego mama powiedziała, że był w trudnym etapie życiowym - przechodzenie z podstawówki do szkoły średniej mogło być dla niego trudne i dostarczać mu wiele stresu.
Przeczytaj również: Rosjanie tworzą oddziały kobiet. "Wyczerpanie zasobów"
Jak reaguje rodzina Oliviera?
Rodzice nie wiedzą, czy chłopiec kofrzystał z TiKToka i czy to niebezpieczna zabawa propagowana w sieci stała się przyczyną nieszczęścia. Rodzina jednak rozpoczęła kampanię pod nazwą "Oliver's Awareness", aby zwiększyć świadomość na temat niebezpieczeństw związanych z ekscytacjami w mediach społecznościowych i użyciem aerozoli. Rodzice podkreślają, jak ważne jest monitorowanie treści dostępnych dla dzieci oraz edukacja na temat zagrożeń internetowych.
Źródło: metro.co.uk