71-letni Biggs został skazany na 30 lat więzienia za udział w napadzie na pociąg pocztowy w 1963 roku i kradzież 2,6 miliona funtów. Jednak w 1965 roku, po spędzeniu 1,5 roku w więzieniu, udało mu się uciec, a następnie zbiec do Brazylii.
W zeszłym tygodniu schorowany, poruszający się na wózku inwalidzkim i ledwo mówiący Biggs dobrowolnie powrócił do ojczyzny. Zaraz po przylocie został aresztowany i po krótkim przesłuchaniu - osadzony w więzieniu w południowo- wschodnim Londynie.
Jego prawnicy zapowiadali, że będą się odwoływać od tej decyzji, powołując się na zły stan zdrowia Biggsa i długi okres, jaki upłynął od przestępstwa. (ajg)
