Większość rannych z rosyjskiego autokaru opuściła szpitale
Większość rannych w wypadku rosyjskiego
autokaru, który w niedzielę zderzył się z białoruskim tirem koło
Świebodzina, opuściło szpitale - poinformował
Andrzej Kulesza z zespołu prasowego lubuskiej policji.
11.08.2003 | aktual.: 11.08.2003 14:13
"Większość poszkodowanych odjechała już do Rosji. Na szpitalnych oddziałach pozostało jeszcze czterech z dwudziestu jeden pacjentów. Są to dwie Rosjanki (jedna hospitalizowana jest w Sulechowie, a druga w Świebodzinie) oraz - najciężej ranni - dwaj kierowcy, autokaru oraz tira, którzy leżą w szpitalu w Zielonej Górze" - powiedział Kulesza.
"Stan kierowcy rosyjskiego autokaru jest bardzo ciężki" - poinformował lekarz dyżurny z oddziału ratunkowego zielonogórskiej placówki.
Do wypadku doszło w niedzielę około 1 w nocy w pobliżu miejscowości Mostki koło Świebodzina. Autokar wiózł głównie obywateli Rosji, wracających z Berlina do Moskwy. Według wstępnych ustaleń policji, jechał on prawidłowo. Odpowiedzialność za spowodowanie wypadku ponosi kierujący tirem, który przy wyjeździe z parkingu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.
