Większość Polaków źle ocenia sytuację na rynku pracy

Prawie połowa Polaków (45%) ocenia, że w najbliższym roku nic się nie zmieni na rynku pracy. Poprawy spodziewa się 18% respondentów; pogorszenia - 26% ankietowanych.

Według CBOS, brak nadziei na poprawę sytuacji na ogólnopolskim rynku pracy zdecydowanie przeważa we wszystkich grupach społeczno- demograficznych. Najwięcej optymistów jest wśród osób z wyższym wykształceniem, najlepiej sytuowanych, żyjących w dobrych warunkach materialnych i mieszkających w ponad 500-tysięcznych miastach.

Prawie połowa badanych (48%) ocenia, że w ich miejscowości lub okolicy trudno jest znaleźć jakiekolwiek zatrudnienie, a niemal jedna trzecia (31%) sądzi, że nie ma tam żadnej pracy. Tylko co piąty respondent (19%) przyznał, że na lokalnym rynku można znaleźć jakieś zajęcie, ale trudno jest o odpowiednią pracę.

Nadal jednak osoby deklarujące poczucie bezpieczeństwa zatrudnienia znajdują się w większości (53%). Z możliwością utraty obecnej pracy liczy się 42% badanych. Tylko co dziewiąta osoba mająca pracę (11%) ocenia zagrożenie jej utratą jako bardzo poważne.

79% badanych uważa, że nie mają pracy, ponieważ ukończyli szkoły, po których nie mogą jej znaleźć. Zdaniem 55% respondentów opłaca się pracować "na czarno", zaś 30% ocenia, że bardziej opłacalne od podjęcia pracy jest korzystanie z zasiłków i pomocy opieki społecznej.

Ludzie, którzy nie pracują, są przygnębieni i tracą chęć do życia - uważa 48% respondentów. Kolejnym negatywnym skutkiem bezrobocia jest to, że ludzie godzą się na niskie zarobki, aby tylko mieć pracę. Takie zdanie podziela 40% badanych.

Zdaniem ponad 1/3 ankietowanych (35%), bezrobocie sprzyja wchodzeniu w konflikt z prawem i wzrostowi przestępczości.

Przeważa przekonanie, że człowiek, który traci pracę, pozostawiony jest sam sobie. Tylko 7% badanych jest zdania, że bezrobotny może liczyć na pomoc i wsparcie ze strony państwa.

Sondaż przeprowadzono w dniach 2-5 kwietnia 2004 r. na reprezentatywnej grupie 993 dorosłych Polaków.