20 lipca sąd nie aresztował Wieczerzaka, o areszt wnioskowała prokuratura. Sąd zastosował wobec niego tylko poręczenie majątkowe w wysokości 300 tys. zł i zakazał mu opuszczania Polski.
Nie zostało w wystarczającym stopniu uprawdopodobnione popełnienie trzech zarzucanych Grzegorzowi Wieczerzakowi przestępstw. Mając na uwadze te przestępstwa, których popełnienie zostało uprawdopodobnione, sąd zdecydował, że wystarczającym środkiem zapobiegawczym jest tu poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania Polski - informowała wtedy Barbara Piwnik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Warszawie.
Prokuratura nadal uważa, że aresztowanie Wieczerzaka, byłoby najwłaściwsze. Jeśli sąd nie zgodzi się na areszt, zabezpieczenie majątkowe powinno - zdaniem prokuratury - zostać podwyższone do 3 mln zł.
Uważamy, że takiej wysokości poręczenie majątkowe zabezpieczyłoby prawidłowy przebieg postępowania zarówno prokuratorskiego, jak i sądowego - mówił Zygmunt Kapusta z warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej. (and)
