Więcej turystów, także z zagranicy
W ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku do Krakowa przyjechało około 20% turystów więcej niż w tym samym okresie 2003 r. - szacują władze miasta w oparciu o zebrane dane. Magnesem są zabytki i atmosfera miasta - poinformowała dziennikarzy pełnomocnik prezydenta ds. turystyki Grażyna Leja.
Wzrost liczby turystów to rezultat wstąpienia Polski do UE i konsekwentnego promowania miasta w zagranicznych mediach, a zwłaszcza dużej liczby artykułów zagranicznych dziennikarzy, jakie ukazały się po wizytach w stolicy Małopolski. Sprzyja nam także chłodne lato, bo bez względu na pogodę w mieście można coś robić - zwiedzać zabytki, muzea albo iść do pubu - powiedziała Grażyna Leja.
Już teraz, mimo że to środek letniego sezonu turystycznego, zauważalny jest wzrost liczby odwiedzających Kraków. Największy skok - o ponad 30% - dotyczy przyjazdów turystów z Niemiec. Dużo jest także turystów z USA oraz ze Skandynawii. Norwegowie i Finowie to grupa, która do tej pory pojawiała się w Krakowie rzadko.
W zeszłym roku Kraków odwiedziło 1 mln 200 tys. osób. Jako największe atrakcje wymieniali zabytki oraz atmosferę miasta. Najbardziej narzekali na stan publicznych toalet i zbyt małą liczbę koszy na śmieci.
Jak turyści ocenią tegoroczny sezon, okaże się jesienią. W uzyskaniu rzetelnych danych pomocna ma być funkcjonująca od 1 czerwca 2004 sieć informacji miejskiej. Pracownicy punktów, w których turyści pytają o atrakcje turystyczne i imprezy kulturalne, zbierają informacje o tym, kto odwiedza Kraków i co o nim sądzi.