ŚwiatWiec wyborczy nad grobami ofiar kandydata

Wiec wyborczy nad grobami ofiar kandydata

Kandydat na prezydenta Gwatemali,
generał w stanie spoczynku Jose Efrain Rios, za którego
dyktatorskich rządów latach 80. zginęło podczas wojny domowej
wiele tysięcy Indian, musiał uciekać w sobotę helikopterem przed rodzinami ofiar zbiorowej masakry sprzed 20 lat, której dokonało jego
wojsko.

14.06.2003 | aktual.: 15.06.2003 09:15

Gdy Rios przybył na swój wiec wyborczy odbywał się tam właśnie pogrzeb 67 Indian z plemienia Achi, ekshumowanych ze zbiorowych mogił mieszkańców okolicznych wsi zamordowanych w 1982 r. przez wojsko, którym dowodził generał Rios.

Uczestnicy pogrzebu, około 400 osób powitali emerytowanego generała, który jest obecnie przewodniczącym parlamentu, okrzykami "morderca, ludobójca, precz stąd!". Z tłumu poleciały kamienie i gródki błota.

Rios, lekko ranny w czoło, uciekł helikopterem.

Rios ogłosił się prezydentem Gwatemali w 1982 roku, po dokonaniu zamachu stanu, który obalił demokratycznie wybranego prezydenta Romeo Lucasa. Rządził do 1983 roku, kiedy to obalił go jego minister obrony, Humberto Mejia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)